Budowa domu dla faceta samotnika, bez perspektyw na rodzinę

Krótko przedstawię sprawę. W przyszłym roku planuję rozpoczęcie budowy małego parterowego domu tylko dla mnie czyli tylko z jedną albo dwiema sypialniami. Dlaczego tak małego ? Bo wiem, że ja już zawsze będę sam skoro do tej pory nie poznałem żadnej dziewczyny. Jestem też zamkniętym w sobie aspołecznym samotnikiem więc już raczej nie poznam, a trzydziestka na karku. Oczywiście z rodziną są ciągle spory o to, bo twierdzą, że jeszcze kogoś poznam itd. ale ja wiem że to nie prawda. Sugerują oni budowę domu z poddaszem z 3 albo 4 sypialniami bo dzieci też muszą mieć swoje pokoje. Ja jednak powiedziałem im wyraźnie, że dzieci nie będę miał i prawdopodobnie do końca życia zostanę sam, więc po co mam budować tak duży dom ? Dla kogo ? Raczej nigdy nikt oprócz mnie w nim nie zamieszka. Czy ktoś był w podobnej sytuacji jak ja ? Czy może mi ktoś coś doradzić ?

jak zbudujesz to i żona się znajdzie ! :D

buduj z poddaszem mowie ci : ) choc wiadomo koszta wieksze ale na pewno sie przyda

całe życie jadę na ręcznym

na pewno sie znajdzie : ) samotny niezależny facet?:D to nie realne :D

Nie jestem w takiej sytuacji ale im wiecej sypialni bedziesz mial tym wicej osob bedzie cie moglo odwiedzac. To po pierwsze. Po drugie- nie ma co przekreślać swoich szans już na starcie! Nie masz jeszcze 30 lat więc dopiero wchodziz w "dorosłe" życie.

chyba sobie w końcu tego domu nie wybudujesz..ile razy jeszcze zadasz to gównane pytanie?????

Ja też sobie chcę wybudowac dom tylko dla mnie, maly, mam już nawet wybrane 2 projekty, klopot tylko w forsie, ale uzbieram. Ja jestem o tyle w lepszej sytuacji od ciebie, ze wiem na 100% ze to tylko dla mnie, jako ze zamierzam zostawić meża w dotychczasowym. Dzieci jak sie pozenią, też w tym duzym zostana, u mnie będą mieć pokoje na górze, nie uzywane przeze mnie.Tylko uzbieram albo inaczej dorwę te forsę i już :) 200tys wszystko, tak liczę, z działeczką, z 10 lat mi zajmie zbieranie :(

albo troll albo straszny nieudacznik

200 tys za dom :-O Nie za mało?

to gdzie ty się budujesz? W Kenii?

200 tys juz mozna i to sporo jak sie działake ma, bo wy blokowcy co w ciupach po 40m za - 400 tys z kredytem na cale zycie siedzicie to wam sie wydaje ze za 200 nic nie mozna, mozna mozna moja matka wybudowala piekny ok 150m domek, majac dzialke.

118 kosztuje wraz z projektem wszystko, drewnianiy. Dzialki u mnie są tanie. Doliczam instalacje wod-kan i jakieś ogrzewanie. Kominek moze, maly dom. Na sprzęt bedę zbierać póxniej, częśc sobie zabiorę.

ja za 250 tys postawiłem ładny dom, działkę kupiłem w odpowiednim momencie za śmieszne pieniądze trzeba mieć łeb na karku mam 15 km do jednego z największych miast w Polsce