Co tu tak wieje nudą dzisiaj?

Nei, mnie tez widziałam jakis czas temu masę takich zdjęć, nie mam pojęcia co z tych dziewczynek wyrośnie

A na cóż Ci te wymiary?

bo są Twoje.

No moje, ale po co Ci je znać?

OneTwo, sorry, ze się wcinam, ale ile ty masz lat?

Nie mam

Jaki tajemniczy...

Nigdy nie potrafiłem zagadywać dziewczyn i zawsze wypisuje takie głupoty. Gdyby nie te, które same mi się pchały, to do tej pory byłbym prawiczkiem. To jakaś dziwna wada.

OneTwo, jestes jakims zboczuchem?

haha to wycofuje pytanie... ale chyba wiek swój mniej więcej możesz podać

:D A zastanowiło mnie to, dlatego, ze jakoś zawsze dziwnie to odbieram, kiedy dorosła osoba używa infantylnych określeń typu cycusie, cysie, ptaszek, siusiaczek, pipunia, sisia itp Brzmi to dla mnie raczej anty-seksualnie, zwłaszcza skierowane do osoby dojrzałej, no bo jeszcze powiedzieć 16-latce, ze ma fajne cycuszki, to rozumiem, ale 40-latce? Hm... to już w pełni świadome swoich potrzeb i możliwości PIERSI ;)

Cysie nie brzmi jeszcze tak źle.

A ściemnia chłopak ile wlezie :) Ja tam mówię cycki

A, cycki to cycki! :D

Ale to oczywiście zależy, w jakim towarzystwie, w powaznym uzywam biust :) Ale siusiaczek powiedziane do dorosłego faceta to juz brzmi komicznie

Lolek nie brzmi źle.

brak w tym określeniu wulgarności, nie jest też jakieś mocno dziecinne.

Lolek hahahaha, Twój penis tak ma na imię?

Zastępczych nazw penisa slyszałam zatrzęsienie, ale o lolku nie słyszałam

raczej używam słowa Kutas ale lol, nie lolek też się czasami zdarza.

DYDOL

Kutas brzmi chyba najbardziej ordynarnie na drugim miejscu fiut

ale o czym mowa?

określeń na męskie członki nie brakuje, wyjątkowo skromnie polszczyzna obeszła się z damskim sromem. Nazwy albo wulgarne, albo medyczne. Nawet łacińska vagina nie brzmi jakoś rewelacyjnie.

lunka, właściwie to o niczym, dzisiaj chyba wszyscy ospali bo sie gadka nie klei. Własnie sie zastanawiam czy wszyscy faceci nadaja imiona swoim ptakom i jakie :)

OneTwo, no tu sie z Toba zgadam, te medyczne brzmia niesmacznie, potoczne wulgarnie lub strasznie infantylnie

a określenie "pusia" jest złe?:P uważam, że nawet nawet. :p ciut urocze.

pusia to mi sie kojarzy z z jakąś pudelkowata suczką :(

pusia owszem, brzmi fajnie ale chyba w odniesieniu do jakiś zgrabnych. Mówienie na indora pusia mija się z celem.

indora? hahaha