o jakim ślubie marzycie? :)

ojej

Masz rację, jestem nienormalnym mutantem, idę wstąpić do Szkoły dla mutantów doktora Xaviera :O

to idź, tylko drugiego śniadania nie zapomnij. a na serio to miałem raz znajomą co miała oczy normalnie jedne na milion. zupełnie unikatowe, takie jakby miała soczewki. taki jasny, piwny kolor, wyglądało to jak soczewka ale to nie była soczewka. podobny kolor włosów miała :D kurde ciekawie to nawet wyglądało

Czyli pewnie "branie" miała ;) też mam piwne oczy, ale bardzo ciemno piwne, co sprawia, że nawet tego nie widać

miała branie ale pośród buraków. często ich zmieniała. poza okami to mi się jakoś nie podobała i zawsze byłem neutralnym koleszką :D w sumie dobrze bo to niezła kurwa była, wiele razy tak słyszałem. hy hy hy :D

Buraki lecą na wszystko, co potencjalnie popuści szpary między nogami :O także strasznie się cieszę, że u nich nie mam wielu punktów :P wolę ładne czarnulki!

poza tym ide spać. baj baj :P

Jako, że wypleniłam zło z Kafe też idę w kimono, spełniona :P

nie ciesz sie zbyt długo, za niedługo pojawię sięęęę. pa