Zakochałam się w mężczyźnie starszym o 14 lat....

Kurde 14 lat to dużo i nie wiem czy dać sobie spokój czy dalej to ciągnąć... Fakt jest wspaniałym mężczyzną, bardzo przystojny, nie wygląda na swój wiek. Uwielbiam przebywać w jego towarzystwie. Ale przeraża mnie też fakt, że jego córka jest młodsza ode mnie tylko 5 lat... Co robić? :(

jesli on jest wolny i ty tez to sprobujcie :) a z corka moze sie zaprzyjaznisz

Ale gówno:O to on miał córkę już w wieku 9 lat??

Tak oboje jesteśmy wolni i po przejściach... wiem że on też coś czuje i chce, żeby było z tego coś poważnego. Ale trochę się boje.

Chyba nie napisałam nigdzie po ile mamy lat, więc skąd takie głupie wnioski? Czytaj ze zrozumieniem :)

cipo! a czy autorka podala swoj i wiek tego gacha? :D gimgowno juz wyliczylo

moja znajoma wdepła w taki układ, jak miała 18 lat. on też starszy, żonaty z córką, ale sie rozwiódł. Rozdziewiczył ją, mieli dziecko, mieszkali na kocią łapę. Po 7 latach ją zdradził, ona odeszla, a on zaczął walkę o dziecko. koszmar przeżyła ta dziewczyna, bo nie dał jej spokoju dopóki nie dopiąl swego. ona zaluje tego ze sie z nim zadała, ale dzis ma nową udaną rodzinę, tylko- a raczej AŻ- to pierwsze dziecko stracone. ale z pewnoscia może być taki zwiazek udany- zależy od człowieka.

Na razie jest pięknie i wszyscy zachowują optymizm, później będzie gorzej bo nieubłaganie różnica wieku da o sobie znać. Ale nie ma co dmuchać na zimne, wystarczy świadomość że poza motylami w brzuchu mogą być też gąsienice na plecach i że trzeba im będzie stawić czoła :)

Ja mam 24 lata, a on 38....

jest do zniesienia. Sama kiedyś byłam z facetem starszym od siebie o 13 lat i powiem szczerze że było cudownie. Mam 24 lata on miał 37. Taki facet wie jakie są potrzeby koviety, jest doświadczony życiem i nie robi problemow z byle czego jak rówieśnicy. Trzymam za Ciebie kciuki!!!!