Siostra dzisiaj przywaliła mojej córce,a reakcja innych jak gdyby nic

Ale sie wkurzyłam dzisiaj, i skłocilam sie z mamą, tatą, i jeszcze męzowi sie oberwało, wszystko przez moją siostre 14 letnią. .Siedząc tak wszyscy razem na podwórku w ogródku moja córka (5 lat we wrzesniu))zaczeła konewką po nogach polewac moja siostre, to ja zaraz malą zawołałam , za jakis czas córka tak bawiąc sie konweka niepodziewanie podeszła do siostry (jej cioci) staneła na stopien odd leżaka na którym siostra leżala i sie opalała i polała ją wodą tak na dekold, szyje, ale na twarz woda nie poleciała, a moja siostra ją uderzyła z płaskiej dłoni w bok głowy, dokladniej prosto w ucho i jeszcze zaczeła wrzeczec i wyzywac małą. Córka miala całe czerwone ucho i bardzo płakała.Ja się wkurwiłam nie dosc ze bije moje dziecko to jeszcze o taki błachy powód ,z cukkru księzniczka posrana,gdyby nie rodzice to bym ja rozerwała tam w miejscu. A ta jeszce do mnie "nie drzyj mordy, zamknij tego ryja, trzymaj na smyczy swoją rozwydrzoną..." Matka z ojcem zaczeli mówic ze nikt tu nie jest świety i jedna i druga przesadziła , starsza powinna trzymac łapy przy sobie ale ich wnuczka tez złosliwie to zrobiła wiec najlepiej zakonczyc temat..to są ich słowa, na dodatek mąż siedział jak stary cep ani me ani bee tylko się przysłuchiwał i nic się nie odezwał. Niestety mieszklamy wszyscy razem , mamy dla siebie górne piętro całe, najchetniej nie schodzilabym na dół lecz kuchnia wspólna, ,,nie mam ochoty na nich sie patrzec jak tak sprawe stawiaja i machają reką gdy ktoś bije moje dziecko,myslalam ze w dziadkach zawsze mała znajdzie oparcie ,ale sie myliłam..do dzisiaj[wściekły]

Sama piszesz że gdyby nie rodzice też byś ja rozerwała! Nie jesteś swieta , a tez starsza. Zreszta siostra ma 14 lat to tez jeszcze dziecko, gdy by miała 34 to rozumiem, a tak twoja siostra ma racje zacznij wychowywać swojego bachora a nie hodować wredna cipo!!!!

wiesz jak zimna woda na rozgrzane cialo dziala, tym bardziej na okolice serca- szok termiczny. mimo wszystko nie powinna uderzyc twojej corki -nawet w szoku.powinna ja przeprosic, ale tego wiekszosc spoleczenstwa nie potrafi zrobic

Nie emocjonujcie się, to provo :D

dobra , ale nie porównuj 14 latki do prawie 5 latki tak?? starsza powinna sie zachowac inaczej a nie bic dziecko i znizac sie do tak niskiego poziomu, co innego jakby mialy po 6 lat i 5 lat ale nie 14 bo to juz dorosla osoba i musi miec kontrole nad swoimi czynami wiesz?????

a i spółczuje Twojej rodzinie że musi z toba mieszkać, na miejscu rodziców wypierdzieliła bym ciebie i twoja debilna rozkapryszona corunie gdzie piepsz rosnie, w sumie meza tez szkoda ze musi znosic dwie zowzy :( mała i duza....

ja bym napewno przeprosila jakbym zachowala sie do czyjegos dziecka tak jak siostra do mojego, i wiem o tym zebym przeprosila napewno, ale mam żal ze rodzice zrównali 14 latke do tak małego dziecka nie mozna ich porównywac 4 latki do 14 -stki

tak masz racje siostra troche przesadziła , ale napewno ja poniosło swoja droga, twoja mała 5 lat????? to juz duzy kawał dziecka wiec nie bredz ze jest nie kumata, no chyba ze jest uposledzona i nie rozumie oco ja sie prosi, ze jak nie polewać to nie polewac! NIema 2 lat tylko 5 wiec . A ty jestes robnieta niezle!!! hahahahhahhahhaha

Z góry wyjaśniam, że nie mam nic wspólnego z osobami, które dziś pisały tu kilka tematów o siostrze, dziecku, rodzicach i dużym domu z całym piętrem dla siebie - przecież tamte dzieci były w innym wieku niż moja córcia.

14lat - przeciez to najgorszy wiek, taki buntowniczy i wogóle. Tak czy owak życzę dojrzałosci, naucz się spokojnie rozmawiac i z corką i z siostrą to na przyszlosc takich akcji nie bedzie

robnieta ze sie zloscisz o jakies pierdoły na wszystkich! Jak pójdzie do szkoły to nieraz dostanie po łbie i tez bedziesz wielce obrazona?????? Poza tym co rodzice maja do tego , napewno dla nich córka 14 letnia jest ważniejsza niż jakaś rozkapryszona na ziarnku grochu, nie wychowana, nie usłuchana , tępa, nie udana wnusia:( żegnam./

pisząc ..tak małego dziecka" nie mialam przeciez na mysli ze jest niedorozwinieta itd..chodzilo mi o to ze ona ma zara 5 lat, jeszce jest w takim wieku co rózne pomysly przychodza do głowy, i ja wiem że ona to w ramach żartów zrobila, dla zabawy, a rodzice zarzucili mi że ona to zlosliwie aby zdenerwoac starszą to zrobila, lecz ja jestem pewna ze to było tak dla zabawy na żarty,a nie złosliwie

post z 19:03 to nie mój, tylko jakiegos podszywa za mnie

oj nie tylko dorośli potrafią być złośliwi i tyle w temacie

Stanowczo zaprzeczam jakobym w rzeczywistości była nastolatką zazdrosną o pozycję nowo narodzonego siostrzeńca, która zakłada prowokacje by poczuć się lepiej czytając opinie ludzi opieprzających ją, a w rzeczywistości jej starszą siostrę.

Dla zabawy :o urośnie to zacznie zabijać dla zabawy . Bardzo dobrze twoja siostra zrobiła. Gdyby bachor jej nie sprowokował to nie było by sprawy

tobie powinna zrobic to samo tylko mocniej. najgorsze sa mamuski rozwydrzonych bachorow.

post z 19:11 także nie mój, komus wybitnie się nudzi

W odróżnieniu ode mnie, bo ja nie mam kiedy się nudzić przy tak małym dziecku, które jest żywym srebrem. BTW - nie wiem co robi teraz moja córka, bo podobnie jak w czasie incydentu z konewką, siedzę na kafe.

dobra, srał pies dziadków, pokazali jak stoją za wnuczką, ale mąż to całkowicie ma kreche na calego, to jest jego córka, zamiast cos wogole sie odezwac powiedziec co na ten temat mysli to tylko porzeczki chyba liczyl na krzakach czy nie wiem co!!to jest jego dziecko i jako ojciec ma obowiązek zasrany stanac w obronie córki Pytam go sie w domu czemu taki snob z niego a on na to z enie widzial sytuacji bo gdzie indziej sie patrzył, dlatego nic sie nie wtrącał itd.. zaczął cos wymyslać , belkotach, tchórz, bez jaj

post z 19:16 zegnam marna kopio

14latki już dziewictwo tracą a oni porównują ją do 5 latki? nieźle

Nie wiem już jak wynagrodzić to córci: wlazłam jej w tyłek tak głęboko jak umiałam, a ona dalej ryczy i mówi że przestanie jak poleje ciotkę konewką. Wszystko pięknie, ale gówniara zamknęła się z kompem u siebie i nie chce za nic zgodzić się, żeby zakońcyć sprawę i uspokoić dziecko. Nawet proponowałam, żeby polała mnie od sikami, ale nie odpowiada jej ta opcja. CO zrobić? Kurczę, jakby była starsza to bym jej dała stówkę w ramach odszkodowania, a ta się jeszcze nie zna na pieniądzach.

moze troche ostro zareagowala, ale trzyma sie bachora na smyczy, ma racje.

glupie prowo, a tak wogole jesli zaszlaby taka sytuacja jak u ciebie to porazka. Mieszkac z rodzicami na kupie, biedna ta twoja siostra, meczyc sie z toba i twoim rozkapryszonym dzieciakiem.

dobrze zrobiła twoja siostra przywalając jak twoja córka nie rozumie słowa nie polewac a polewa wiesz co ty zacznij wychowywac te twoją córeczke bo wyrośnie na rozwydrzane dziecko albo ty jestes taka tępa nie rozumiesz co ci inni tutaj pisza ze dobrze postapiła twoja siostra jak tego nie rozumiesz to nie dorosłas do roli matki ze nie potrafisz wychowac córki dziadkom i twojemu męzowi pewnie tez nie podobało sie zachowanie twojej córki to co zrobiła

Noo suuperr!! kazdemu sie nie podoba zachowanie mojego dziecka ze pare kropelek wody polała starszej , ale wymachując lepa w ucho tak że az cale czerwone było to juz nie jest nic zlego co nie?? tylko młodsza jest ta nagorsza bo chlapnelka woda a ze starsza użyła rekoczynów to juz nic zlego???

ja bym nawet przy rodzicach wyjebała siostrze za to, nie obchodzilo by mnie czy miala racje czy nie, mojego dziacka nikt tknac nie moze i by w pysk oberwala gnojówa

a ja na miejscu tej siostry to bym przypierdoliła siostrze i siostrzenicy ale tak ze by ich nikt nie poznał koorva co za patologia

popieram twoich rodziców, żadna z dziewczyn święta nie była i koniec tematu