Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PrzyszłaMamaaaa1234

Konflikt serologiczny

Polecane posty

Gość PrzyszłaMamaaaa1234

Wyszło, że mamy z mężem konflikt serologiczny. Ja mam ARh- on ARh+... Już niejeden lekarz nam zasugerował, ze każda kolejna ciąża to duże ryzyko, obciązenie itp... To prawda? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konflikt jest miedzy matka a dzieckiem( a nie miedzy matka a ojcem)8.ja tez mam brh- a maz ma + .przy pierwszej ciazy dostalam zastrzyk na przeciwciała.corka urodzila sie zdrowa(ma moja gr krwi).przy drugiej ciazy nie dostalam zadnego zastrzyku,robilam tylko badanie na przeciwciała.druga corka rowniez ma sie dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszłaMamaaaa1234
to spoko. Ja z racji złego znoszenia ciąży, to moja peirwsza, zdecydowałam się na wzięcie zastrzyku teraz, jeszcze w ciaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wlasnie tez dostalam zastrzyk bedac w ciazy( i podobno przy porodzie sie dostaje jesli cos jest nie tak,ale ja nie pamietam juz jak bylo u mnie).takze nie masz co sie martwic.bedzie dobrze.podobno konfilkt serologiczny wystopil 20 lat temu(u mnie w miescie).teraz czesciej zdaża sie konfikt grupowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice mieli. Moja mama poroniła pierwsze ( w 6 msc) , zaraz po tym domagała sie zastrzyku by móc znowu zajść a nie czekac kilka lat. Bałam się tego ale okazało się, że ja mam + a mąż - więc jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dostałam po pierwszym porodzie zastrzyk, i po drugim. Nie wiem jaką grupę krwi miało dziecko z pierwszego porodu, ani czy ktoś badał, po drugim porodzie synek miał rh(+) po tacie. Nikt mi nie mówił o żadnym ryzyku jesli są zastrzyki ani nie odradzał ciąży, przecież to powszechne przypadki. W czasie ciąży miałam badania na antygeny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam konflikt .urodziłam zdrowe dzieci ,teraz jestem w ciąży z trzecim dzieckiem.Po porodach podaje się imunoglobine anty po to aby kolejne ciaze były bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna ja .....
Nie obrażając nikogo ale dla tych co nie wiedzą jeśli chodzi o konflikt serelogiczny to występuje gdy matka ma (-) a ojciec (+), nigdy inaczej. W pierwszej ciąży naprawdę bardzo rzadko występuje konflikt. Dochodzi do niego wówczas jeśli dziecko odziedziczy RH ojca (+), jednak naprawdę bardzo rzadko podczas trwania ciąży, udowodniono, że z reguły dochodzi do niego podczas porodu gdy krew pempowinowa miesza się z krwią matki, dziecko jest bezpieczne, jednak następna ciąża może być zagrożona. W tych czasach można już sobie na 100 procent radzić z tym podając matce w 28 tyg. ciąży immunodlobulinę anty D pierwszą dawkę oraz drugą w 24 godziny po porodzie wówczas gdy dziecko odziedziczy krew ojca, Jeśli odziedziczy krew matki druga dawka nie jest konieczna. podaję się tez immonoglobuline po każdym poronieniu matką z RH ujemnym. Sama jestem mamą chłopca, który odziedziczył taty RH i podali mi druga dawkę, także dostałam zaraz po poronieniu pomimo iż w drugiej ciąży konflikt nie wystąpił, przyczyna poronienia była inna. Teraz jestem w kolejnej i w badaniach nie wykazano antygenów przeciwciał. Mam nadzieję że pomogłam, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anucha przyczyną poronienia było to i nic innego, więc tego proszę nie kwestionować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pit z zusu
taka sobie jedna ja .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pit z zusu
taka sobie jedna ja ..... Konflikt zachodzi miedzy matką a dzieckiem a nie miedzy matka a ojcem. W przypadku gdy matka- ojciec+ a dziecko - nie ma konfliktu. Jestem drugim dzieckiem z konfliktu, nic mi nie jest bratu również( oboje mamy rh+) mamie podano zastrzyk po pierwszym porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pit z zusu
Choroba hemolityczna noworodka (łac. morbus haemolyticus neonatorum) choroba, u której podłoża leży reakcja immunologiczna pomiędzy przeciwciałami klasy IgG, wytwarzanymi przez matkę a antygenami krwinek płodu. Występuje ona w przypadku, gdy matka z układem antygenów krwi Rh(-), uczulona na antygen D, rodzi dziecko, które posiada grupę krwi Rh(+) jest to tzw. konflikt serologiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljio
jakiś czas temu usłyszałam od lekarza, że nam również grozi konflikt serologiczny. Z tego, co wiem teraz już można jakoś sobie radzić i maluszki rodzą się zdrowe. Szperając w internecie znalazłam miedzy innymi to http://linkbaby.pl/artykuly/czytaj/konflikt-serologiczny.html, trochę mnie uspokoiło i więcej wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serosyrena
Jestem 3 dzieckiem z konfliktu serologicznego (poprzednie moja mama roniła) Mam teraz 30 lat. Nie miała podawanych żadnych specyfików po tych poronieniach, bo to były czasy gdzie generalnie miało się to wszystko gdzieś i ogólnie medycyna była jak za króla Świeczka. Dostawała tylko zastrzyki w czasie ciąży i leżała prawie cały czas w łóżku. Niestety mam Hashimoto i nie wiem czy to z tego powodu czy z powodu Czarnobyla i tej porypanej Jodyny co wciskali dzieciakom. Na razie jakoś żyję :P czy mnie zeżre nowotwór- nie wiem, ale z chęcią poznam osoby, które również są z takiego konfliktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×