Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karol-ekek

Hotelarstwo ?

Polecane posty

Witam, a więc tak... ;) Właśnie kończę technikum hotelarskie, jestem bardzo dobry z angielskiego i dosyć dobrze umiem niemiecki, mam zamiar iść na studia z Filologii Angielskiej i na jakiś kurs niemieckiego, następnie magisterka i potem stopniowo Doktor itp... ale z tymi tytułami to tylko dla siebie i w dalekiej przyszłości, ale nie o to chodzi. Mam do was pytanie... Czy po ukończeniu Technikum Hot. Filologii Angielskiej z tytułem magistra i kursem Niemieckiego będzie szansa na otrzymanie pracy w hotelu 4-5 * za granicą z zakfaterowaniem darmowym wyżywieniem i fajną atmosferą jako recepcjonista za minimum 2500 tyś zł na rękę ? (nie od razu ale np po roku pracy) a następnie jakieś awansy ? na kierownika, może kiedyś nawet dyrektora ? Czy łatwo będzie znaleść taką pracę z takim wykształceniem ? czy po technikum hotelarskim i filologii i kilku kursach będę mógł mieć własny hotel ? czy do tego trzeba studia z hotelarki i turystyki ? Czy warto pracować w branży hotelarskiej ? da się z tego wyżyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolw
bedziesz kelnerem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ,ze masz swietny pomysl na zycie i nie pozwol sie zdolowac. Jezyki obce zawsze pomoga w wybiciu sie, ja stawiam na turystyke i hotelarstwo. Probuj i nie poddawaj sie . moze nawet nie musisz miec tychwszystkich tytulow i dyplomow aby ci sie powiodlo, czasami jak wpadniesz w pewne kregi , reszta sama sie pouklada.Skup sie nad jezykami, skoro masz takie zdolnosci, to pomysl o jeszcze jednym jezyku, lub dwoch . Pamietam,ze byla jakas szkola, gdzies w Poznaniu, co potem mieli praktyki na statkach, po calym swiecie, i niektorzy moi znajomi juz tak zostali gdzies daleko, z zupelnie super kasa. Pomysl , czy moglbys zyc poza Polska, jesli tak to z jezykami masz droge otwarta i probuj. Ja znam w sumie 3 jezyki, i tez w pewien sposob jestem zwiazana z turystyka, i powiem ci , ze luksus jaki moze z tego wynikac jest super, bo nie musisz pracowac jak wol, po kilkanascie godzi dziennie, ja pracuje 2-3 dni w tygodniu, a zarobki mam ok. Oczywiscie turystyka zwiazana jest z sesonami, wiec czesto jest tak ,ze pracuje ostro przez kilka miesiecy , a potem 3-4 nie robisz nic tylko odpoczywasz. Przede wszystkim jezyki, potem ci zycie podpowie co mozna dalej , i nie koniecznie odrazu musisz miec swoj hotel, zobaczysz. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np.czy bede mogl miec wlasny hotel:o kazdy moze miec wlasny hotel,tylko trzeba miec kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×