Opryszczka i gulka pod brodą.

Witam. Chciałam spytać czy może któraś z was miała coś podobnego. Mam dwa problemy, wyszły w jednym czasie, jednak chyba nie mają ze sobą związku. W kąciku ust zrobiło mi się takie jakby zimno, szczerze mówiąc mam takie coś pierwszy raz. Po dniu powiększyło się i wyszło za kontur ust, na następny dzień zrobiło się takie twarde, jakby strupek a jakiś centymetr dalej, na policzku pojawiło się miejscowe zaczerwienienie. Kolejny dzień z tym na ustach nic, a zaczerwienienie zmieniło się w taki sam strupek. Smaruję maścią dopiero jeden dzień, więc może na efekt za wcześnie, jednak już czuję, że na ustach z drugiej strony wewnątrz coś się robi. Myślę teraz jeśli się pojawi to jak to smarować? I w razie czego iść z tym do lekarza (przychodni) czy dermatologa? Druga sprawa to gulka, którą kilka dni temu wyczułam podczas mycia twarzy. Znajduje się ona pod brodą, na samym środku, nie przemieszcza się. Nie wiem co to może być, węzły? Ponad to boli jak dotykam skórę miedzy tą gulką a uchem. Możecie coś poradzić? Dzięki:)

ja moge Ci powiedziec, co u mnie zadziałało na wszystkie podobne rzeczy pojawiające sie na twarzy, łącznie z opryszczką, która miała na okrągło, potocznie mówiąc. Mianowicie zaczęłam smarowac moczem.W toalecie, podczas siusiania sikam na palec i smaruje troszke i tak za kazdym razem.Opryszczka ginęła w cudowny sposób, na drugi dzien juz jej nie było, nie zdązyła sie nawet rozwinąc.Teraz juz zapomniałam co to opryszczka, a kiedys wydawałam kupe kasy na zowirax.Juz nie musze.Kiedy czuje, ze cos zaczyna swedziec czy sie tworzyc smaruje moczem i na drugi dzien nic nie mam.Kiedy opowiedziałam o tym mojej mamie, powiedziała mi, ze kiedys, kiedy nie było tyle lekarstw co dzis smarowało sie dzieciom, niemowlakom moczem tzw,plesniawki w buzi.Po posmarowaniu plesniawki ginęły bardzo szybko.Nie wiedziałam o tym, a do takiego zastosowania moczu zainspirowało mnie oczywiscie to forum i jestem bardzo zadowolona z efektów, a miałam naprawde dosc opryszczki.Polecam Ci, nic nie kosztuje, warto spróbowac.

Ciekawy sposób. Następnym razem spróbuję. Mi na szczęście od jakiegoś czasu nic się nie robi. I tak sobie myślę, że to niekoniecznie jest opryszczka, mogą to być też zajady, a na zajady najlepiej kup sobie jakiś preparat witaminowy typu vitabox. Ważne, żeby miał witaminę B i C bo one bardzo dobrze działają tutaj.