zatrucie trutką u psa

Witam, dzisiaj około godziny 15. z moim rocznym owczarkiem niemieckim poszedłem do piwnicy. Gdy na moment odwróciłem wzrok,a następnie znów spojrzałem na mojego psiaka, on nachylał się nad trutką na szczury. Od razu go odsunąłem, prowizorycznie spojrzałem do pyska,w którym prawdopodobnie tej trutki nie było. Pies nie ma żadnych objawów zatrucia, zachowuje się zupełnie normalnie, ale mam schizę po tym co się stało, nie udaliśmy się do weterynarza. W zasadzie nie wiem czy powinienem się dalej martwić czy o całej sytuacji zapomnieć. Liczę na pomoc. Pozdrawiam :)

Kiepskie prowo, tym bardziej że temat poważny, moze chodzić o życie psa. Autorze, może spróbuj wywołać wymioty u psa?

może to wysrał

Autorze powinienes sie martwic. Dzwon do weterynarza, opowiedz co sie stalo. Lepiej o jeden raz za duzo zadzwonic niz o jeden za malo, pamietaj o tym. Ja sie kiedys martwilam bo moj pies oblizal trutke na mrowki, a tu chodzi o ta na szczury. Za duze ryzyko zeby nie reagowac.