Pytanie hipotetyczne - Czy pójdziesz ze mną do Raju

Wyobraź sobie droga kafeterianko. Jest jutro, jest poniedziałek, sterczysz z samego rana na przystanku, bo musisz jechać do pracy której nie cierpisz - ale musisz by zwązać jakoś koniec z końcem... Podchodzi do Ciebie mężczyzna, taki o którym zawsze marzyłaś, który Ci się śni po nocach, i o któeym myślisz gdy się masturbujesz :P - nie jakiś żigolak, szpanner, kretyn Bierze stanowczo Twoją dłoń i mówi chodź ze mną do Raju... A Ty???

?????

:D

nie tylko do raju :D

Wyjmuję gaz z torebki i informuję, że ma 5 sekund na zabranie swojej stanowczej ręki, albo ją straci :)

Odejdź chłopcze, bo czekam na PKS muszę jechać kleić chińskie obuwie. Tandetny podrywacz!

na chooju do raju :D

czyli wolicie klieić te chińske obuwie dalej?? ;)

no refforma najwyraźniej tak :P

Nigdy nie byłam w raju, nigdy nie kleiłam chińskiego obuwia, więc trudno stwierdzić co wolę :)

albo powiedziałabym( dla podsycenia romantycznej atmosfery) "jedź Kochanie ze mną tym PKSem będziemy kleić razem chińskie obuwie,potem zjemy kaszę ze skwarkami i będziemy kochać się do rana" Podryw na raj jest tandetny.

zapytałabym "kto i ile placi za bilet wstępu?"

czyli nie ma w Was ani odrobiny spontaniczności, wyzbyliście się mrzeń, została już tylko proza szatzyzny życia :-O :-o A tak wogule to miałem taki dzisiaj sen :) :) I ta z przystanku za mną poszła :P poszliśmy na bezludną plaże, a co dalej było to nie będę pisać :)

w ogóle dobrze, że takich błędów nie słychac jak człowiek mówi :O

No widzisz refforma, a ja już bym wolała to obuwie :D

Płaci poszkodowana :D

WOW...a to raj, seks na plaży i piasek w tyłku...no bajka, o niczym tak nie marzę. :D

"aha i achhhh" - e tam czepiasz się (pozatym klawiatura mi nawala) za dużo pragmatyzmu życia w Tobie.... - Ciebie bym nie zabrał :P Ide film oglądać o rajskich plażach - później zajrze

zero w Was romantyzmu.... - co to się z tym współczesnymi kobietami dzieje - echhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh :-o :-o

to bylby moj facet i oczywiście, że bym poszła

a co ty wiesz o raju??? pierwsze pytanie

Wydaje mi się, że autor użył przenośni i ten Raj to dla każdego z nas co innego