wiekszosci ludzi jedzie z paszczy

niektorym delikatniej,innym bardziej w kazdym razie bywalam na wielu randkach w ostatnim roku i gdy przychodzilo do calowania,kazdemu w facetow czuc bylo a ust:/ mnie to totalnie odpycha,brzydze sie. nie chodzi o jakis odór tylko zwykly zapach z ust,kiedy sie nie mylo zebow pare godzin.zwykla ludzka sprawa,mi tez smierdzi w ten sposob pewnie,a jednak nie moge sie przelamac,ludzie budza moja odraze i jak poczuje ten smrod to zwiewam i nie chce miec z nimi wiecej do czynienia w sensie erotycznym Niestety kazdy z 7 facetow z ktorymi sie calowalm lub mialam zamair calowac w ostatnim roku(kulturalni faceci,dbajacy o higiene,nie zadne brudasy)-smierdzialo w ten sposob .dla niektorych to pewnie nawet nie smrod ale ja sie brzydze;/ kiedys sie tak nie brzydzilam ' co robic,bo mysle,ze bede sama! jeden mi sie bardzo podobal,czulam do niego pociag,ale potem poczulam zapach z jego ust i ucieklam,jak idiotka.;/ nie wyobrazalam sobie po prostu calowania z nim