Co dziś zjadłyście ? JADŁOSPIS - karmiących mam

witajcie :) Zakłądam ten temat ponieważ jestem od tygodnia mamą i karmie piersią i oczywiście mam problem bo nie wiem co jeść... i mam nadzieję że znajdą się tu dziewczyny które będą się na bieżąco chwalić co zjadły danego dnia na sniadanie na obiad na kolację. więc ja zacznę dziś zjadłam: n a śniadanie : kanapki z chlebem masłem i dżemem pożyczkowym + kawa zbożowa z mlekiem Na obiad : ziemniaki + gotowane udka + pomidor + czarna herbata i w trakcie serek waniliowy i na kolację nie mam pomysłu ;/

zamów pizze :) ja planuje schabowy i kilo frytków

ja pierdole , czy tylko w tym kraju mieszkaja idiotki ,które nie wiedza co jesc, bo karmia dziecko :O??

wiesz co nie wiem czy tak wczesnie pomidor to dobry pomysl... podobno silnie uczulający...

ja pierdo*le czy tu co druga jest tak jebnię*ta, że musi wszystkich krytykować?? Weźcie spierdalaj*cie z tego forum jak wam się nie podobają tematy! Po to jest forum, żeby się pytać, doradzać w razie wątpliwości! Zrozumcie- nie każdy jest alfą i omegą , żeby wszystko wiedzieć jak wy :/

nie trzeba byc alfo i omegą zeby wiedziec podstawowe rzeczy:O rozumiem , gdyby jako młoda i niedowiadczona matka pytała o diete dla dziecka. i nie denerwuj sie, bo jak sie zdenerwujesz to zaszkodzi dziecku jak bedziesz karmic :D

dżem pożyczkowy :O

pewnie na lokate ten dzem brała :P

tobie coś chyba zaszkodziło dziewko ;) nie denerwuje się, wybacz, ale osoby twojego pokroju nie są w stanie mnie wyprowadzić z równowagi :) jak się karmi, po czasie naprawdę zaczyna brakować pomysłów na dania, które będą wartościowe, nie szkodzące dziecku a przy tym różnorodne. Jak jesteś taka mądra to proszę bardzo- napisz co wiesz na ten temat :)

Nie ma , idiotko, czegos takiego jak dieta karmiacej matki , rozumiesz :O???? Wiec co Ci sie ma znudzic :O?? i tylku wsród niedouczonych mateczek , którym lataja dwie szare komórki miedzy uszami pokutuje takie przekonanie

nie badz taka mądra :o Akurat karmiąc nie można jeść wszystkiego a nie każda ma pomysły co gotować kiedy większośc produktów odpada, zwłaszcza przy tak malutkim dziecku :o

do ja bym chciala spotkac--- nie badz taka mądra Akurat karmiąc nie można jeść wszystkiego a nie każda ma pomysły co gotować kiedy większośc produktów odpada, zwłaszcza przy tak malutkim dziecku jasne

http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,7247046,Dieta_karmiacej_mamy.html pierwszy lepszy artykuł

krytykuje bo widać, ze to gowniara, ktora jeszcze podstawowki nie skonczyla