Żółtko - jak wprowadzić do diety dziecka?

Moja córa kończy 6 mcy i od 7 chcę wprowadzić jej żółtko. Wiem, że zaczynamy od polowy, ale czy codziennie czy tylko kilka razy w tyg, czy do zupki czy w innej postaci, pomóżcie

help

ja dawałam w wieku 7 miesięcy co dwa dni połowę żółtka już ugotowanego do zupki, po 2 miesiącach już całe żółtko

Na poczatku tylko raz na tydzien, pozniej, powoli dochodzi sie do max dwoch razy. I na poczatku, tak jak piszesz, cwiartka, powolutku zwieksza sie dawki ale do 3 lat nie powinno sie podawac wiecej jak 1 jajko (pozniej juz w calosci) max 2 razy dziennie. Ja gotowalam jajko na twardo, wyjmowalam zoltko, rozdrabnialam/rozcieralam go i dodawalam np do pure z dyni z marchewka. Corka uwielbiala :)

"max 2 razy NA TYDZIEN" mialo byc

mnie pediatra mowila zeby na początku dac pol żółtka raz na 3 dni jako dodatek do zupki, a po tygodniu raz na 2 dni po polowce

WIdac u nas inna szkola :P.... z proteinami nie powinno sie przesadzac i dlatego ja sie trzymalam schematu "max 2 razy w tygodniu i max jedno jajko" ... no i zamiennie za mieso albo rybe a nie jako dodatek.

ale wydaje mi się ze jednak ze im rzadziej na poczatku to lepiej

zależy też czy dziecko nie miewało anemii, jeśli tak to częste podawanie żółtka jest właśnie wskazane nie zaszkodzi ta połówka co drugi dzień napewno

Dlatego mowie ze POWOLI... u mnie to "powoli" trwalo prawie rok :) Przez pierwsze 3 miesiace corka dostawala ciartke raz na tydzien, pozniej jej zwiekszylam na polowke... dopiero po pol roku od pierwszego podania zoltka dostala 2 razy w tygodniu polowke, a cale dostala jak miala poltora roku :) najpierw raz w tygodniu a pozniej dwa razy ... i tak jest do dzisiaj.... dostaje max jedno jajko 2 razy na tydzien a ma 2 latka i 5 miesiecy. Proteiny sa potrzebne ale.... w malych ilosciach. Ich nadmiar moze powodowac zakwaszenie organizmu.

kilka rad dotyczących rozszerzania diety malucha http://linkbaby.pl/artykuly/czytaj/cale-jajko-kefir-i-jogurt-nadal-karmimy-piersia.html

Ja na początku (w ósmym miesiącu życia), za radą pediatry, podawałam pół co trzeci dzień, do zupki, w której nie było mięsa. Po miesiącu (synowi teraz dziewiąty idzie) nadal daję połówkę co trzeci dzień, ale już razem z mięsem w zupce. Za ok.2 tygodnie przejdę na całe żółtko. Białko to chyba dopiero po 11 miesiącu, nie?

białko to w ogóle jest niepotrzebne - słowa alergologa ja teraz podaję białko, ale tylko w smażonym jajku

Bialko jest rzeczywiscie niepotrzebne, ale MOZNA po roku... jesli oczywiscie nie ma alergii.

w czym problem ? bo chyba nie w takim banale jakim jest podanie jajka ? hehe

hmm jakoś dziwnie piszecie - ja dawałam bodaj w 7 m-cu poł żółtka ugotowanego co drugi dzień do obiadku - w 9 już codziennie - dostaje też biszkopty i troche makarony który jest z całych jajek z białkiem - dodam że synek ma skaze białkową ale na jajko mu nic nie jest tu jest schemat żywienia http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/dziecko/artykuly/ctl/artykul/mid/704/tytul/schemat_zywienia_niemowlat.aspx

Może wydawać się to skomplikowane, ale po przeczytaniu informacji na stronie http://cosmomama.pl/jajko-dla-niemowlaka/ wszystko się rozjaśni i będziesz wiedziała już jak powinno się je podawać