Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ay$ha

Chyba go zostawię

Polecane posty

Jestem z chłopakiem ponad rok. Do tej pory było wszystko ok, ale ostatnio czuję,że coś się wypaliło.Wcześniej inni dla mnie nie istnieli a teraz zastanawiam się jakby to było spotykać się z kimś innym. Brakuje mi jakiegoś powiewu świeżości w związku. Chyba lepiej go zostawić niż zdradzić, jak myślicie? Tak będzie uczciwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjcslk
a chooj nas to obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
No raczej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosssssss
Zostawić ale nie zdradzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie da się ukryć, ze tak będzie uczciwiej :D Jak po roku masz już takie dylematy, to daj sobie z tym facetem spokój. Nie wyszalałaś sie, więc nie ma sensu ciągnąc długiego związku, bo i tak go rozwalisz, tyle tylko, że bardziej zranisz. A po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja uważam, że będzie uczciwiej go zostawić teraz, niż za rok czy 2 zdradzić;/ skoro już się zastanawiam jakby było z innym. Nie, on nie jest moim pierwszym chłopakiem. Sama nie wiem czego chcę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Ja ostatnio niestety też zaczęłam mieć takie myśli, po 3ch latach związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, że nie jest Twoim pierwszym nie znaczy, że dojrzałas i jesteś gotowa na stały, długi, uczciwy związek. Niektóre z pierwszym mężczyzną bedą całe życie, inne po zaliczeniu 20 facetów wciąz bedą czuły potrzebę ciągłych zmian widocznie jesteś w drugiej grupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi brakuje czegoś nowego. Chciałabym mieć z kim się poprzytulać, obejrzeć film, gdzieś wyjść. A z nim każde spotkanie wygląda tak samo-siedzimy w domu, ja gotuję, on siedzi przed kompem, w nocy się mną zajmie i tak w koło Macieju:( Nie chcę, żeby mój związek tak wyglądał. Co będzie za 10 lat skoro już po roku tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudka 27 hmm...to, że nie jest pierwszym nie znaczy, że przed nim było 20 czy iluś tam. Nie idę do łózka z każdym facetem, jakiego znam. Ale masz rację, widocznie nie dojrzałam, albo on nie jest tym jedynym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Rozumiem Cię, u mnie jest w pewnym sensie podobnie-facet zrobił sobie ze mnie kumpelę (do grzebania przy motorze i picia piwa...), wspólniczkę (mamy razem działalność), ostatnio z przerażeniem zauważyłam, jaką przyjemność sprawiły mi komplementy kolegi-i zdałam sobie sprawę, że mój facet po prostu nie zauważa, że jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Chyba założę nawet własny temat :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to był tylko przykład - jakąkolwiek liczbę bym nie wymieniła, pewnie i tak bym za pierwszym razem nie trafiła :P po prostu chodzi o to, że każda z nas jest inna i jedne potrzebuja więcej czasu, inne mniej, a jeszcze inne wcale go nie potrzebują, bo pierwszy związek potrafi być ostatnim i szczęśliwym (choć to sie oczywiście zdarza rzadziej ;) ) Ty niedojrzała jeszcze, do tego facet może jest nie do końca "tym" i po sprawie - ten związek i tak nie przetrwa, bo cię ciągnie dalej tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudka masz chyba rację, przepraszam za to czepialstwo-taka wada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak myślisz o zdradzie to prędzej czy później to zrobisz... dla tego zostaw lepiej Go wcześniej niż później bd musiał bardziej cierpieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×