Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aga.Aga.Aga

Co robicie z dziećmi w wakacje?

Polecane posty

Pytanie kieruję do mam pracujących, których dzieci chodzą do wczesnych klas podstawówki. Wiadomo, że jak dziecko przedszkolak to przedszkole w wakacje czynne (niektóre przedszkola). Później urlop i jakoś da się radę. Ale taki siedmio-ośmiolatek? Sam w domu raczej nie zostanie. Szukacie jakiejś opiekunki czy "załatwiacie" pobyt u rodziny? W końcu to są aż dwa miesiące i nie da się na tyle załatwić urlopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonatwoja
Dwa tygodnie-kolonia, tydzień u dziadków, dwa tygodnie-wczasy z nami, tydzień-u drugich dziadków, zostają zawsze te dwa cholerne,ostatnie tygodnie...Znów je wysyłamy na tydzień do I-ych dziadków, a potem do II. Uffff! I wreszcie szkoła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kffffiatek zielony
to jest jeden z powodów dla których po filologii wybrałam zawód nauczyciela zamiast pracy w agencji tłumaczeniowej czy gdzieś indziej. Dwa miesiące mam wolne razem z dzieckiem, no prawie, bo w sumie to 6 tyg. A krążą plotki że szkoły beda miały dyżury i beda organizować zajecia opiekunczo-wychowawcze dla dzieci takze nam też sie skończy laba:) ale w sumie nie narzekam bo lubie swoja prace i dwa miechy np przy brzydkiej pogodzie w domu zamienialbym na zajecia z dziecmi i syna bym na nie zabierała. Jakieś wyjścia, zabawy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic, dziecko bawi sie samo
na dworze z kolegami jak jest pogoda lub jak pada to ma komputer w pokoju wiec siedzi tam a ja mam spokoj i siedze na kafe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tym roku
trzy dni córa siedziała sama w domu (ale jak pracuję cztery godzinny dziennie- do 11), potem u babci, potem ja miałam urlop, jednak gdybym nie wzięła urlopu mąż by z młodą siedział, bo zjechał na urlop, teraz wyjechała z babcią, potem znowu urlop biorę i zostanie kilka dni nie wiem gdzie będzie i co będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuryku na patyku ha
Tez słyszałam, że mają być dyżury w szkołach, ale na to musicie poczekać. Trzeba umieć dzieciom zorganizować czas, zbierać kasę przez rok to dzieci będą mieć wspaniałe wakacje a nie czekać az otworzą szkoły zeby miec " przechowalnie" i obciążać znowu nauczycieli bachorami waszymi. Nauczyciel ma uczyć a nie pilnowac dzieci. On po to ma wakacje zeby od nich odpoczac by ich nie pozabijac przez caly rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tu pisze zwykle pod czarnym
prawda, bo w sumie nie wiem kto by zostawal nauczycielem gdyby nie mial tej przerwy od dzieciaków, chyba nikt. I do tego jaka pensja. Z nauczycieli chca zrobić niańki i dopiero nauczyciele będą sie wyzywac na dzieciach jak im każą ich pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
tak, zbierać pieniądze, aby zapewnić dziecku wyjazd na 2 miesiące. Co za idiotki tu piszą, czy wy wiecie, ile kosztuja takie wyjazdy? Ale to pewnie nauczycielki się tak produkuja, skoro ich tak bronią. W końcu nic by się jednej z druga nie stało, gdyby przez 2-3 dni w czasie całych wakacji popilnowała dzieci. Ale to nigdy nie przejdzie, lobby nauczycielskie jest u nas zbyt silne. U mnie tydzień byłam z dziecmi siostry, potem siostra była tydzień z moimi. 2 tygodnie wspólny urlop, 2 tygodnie kolonie. Zostają jeszcze 3 tygodnie, na szczęście jest babcia. Nie wiem, co bym zrobiła bez niej. Znam osoby, które wysyłają dzieci na 2 obozy, to koszt ok. 3 tysięcy. Do tego "normalny" urlop, więc nie piszcie, ze trzeba było zbierać, bo wiadomo, jakie są w Polsce zarobki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×