Mój komentarz z ostatnich wydarzeń dlaczego ja i trudnych spraw!!!!!

Wczoraj w trudnych sprawach była matka która atakowała syna za złe oceny w szkole a dzisiaj w dlaczego ja kobieta która chciała wymusic na dzieciach dobre oceny. Nie rozumiem takich matek... Kolejna kobieta która sprawdzała sąsiada morderce który zabił własną matką, na jej miejscu to bym się bała. Czy małżeństwo które korzysta z opieki mopsu a urzędnik jeśli komuś da pieniądze to bierze połowe dla siebie. Tak samo w dzisiejszych trudnych sprawach, na miejscu tych państwa wcale bym nie brała dziecka do siebie. Dziwię się i matce tej dziewczyny i rodzicom tego chłopca że walczyli o wnuka.

hahah dzisiaj ten łepek był niezły co miał uczyć Natalie powiedział że dla niego to wyśmienicie że może z nią spędzić czas czy jakoś tak i że go to uradowało :D :D a wygladał jak typowy drechol

nie ma co sie przejmowac:)

Albo o tej parce co adoptowała dziecko :) pamiętam jak bardzo przeżywałam ten odcinek, czy jeden z odcinków gdzie kobieta pokazała się w roli oprawcy i zabraniała mężowi isc do pracy, czy odcinek w którym chłopiec był niesłusznie oskarżony o obmacywanie koleżanek i był przez nie gnębiony. Każdy odcinek mnie emocjonują, i nagrywam wszystko na dvd :D

tez to oglądałam... i niestety, moi starzy poniekąd zaliczają się do tego typu rodziców... :( jak do dziś pamietam, jak mnie ojciec opierdolił, jak kiedys w podstawówce z matematyki chyba dostałam 5- (słownie: pięc minus)... dopiero na studiach zrozumiałam to zjawisko... Taka postawa nazywa się nadmiernie wymagająca.

ja dzis oglądałam Dlaczego Ja jak było o tej matce co kazała sie dzieciom uczyc i gnębiła je i ich nauczycielke, normalnie psychiczny babsztyl!!

Wczoraj była podobna tematyka w trudnych sprawach :) że syn się bardzo dobrze uczył a dla matki +4 była dramatem :D jaką miałam wtedy polewe.