Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasandra00001

jak powiedziałyście mężowi że jesteście w ciąży?

Polecane posty

apropo kolorów odpowiednich dla płci... tu też chodzi o to, że chcemy je odróżnić bo niemowlaki wyglądają podobnie, czy to chłopczyk, czy dziewczynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mtula.
Podejrzewałam ciąże i prawie pojechaliśmy na zakupy, ja powiedziałam że ide do apteki po test a on czekał w samochodzie.Pozniej poszliśmy na pizze i ja wyszłam do łazienki w pizzerii i zrobiłam test bo nie chciałam czekać. Jak wróciłam to od razu pokazałam mu test (były 2 kreski) on prawie przeżuwając pizze mało się nie udusił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha genialne z ta pizza
:D Nie przyszloby mi do glowy robic test ciazowy w pizzerii :D Wyobrazam sobie twojego faceta jak je pizze a ty mu test wyciagasz :D Ja powiedzialam swojemu przez telefon, bylam w takim szoku ze nie mialam glowy do robienia niespodzianek typu buciki w prezencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bylam w szoku (totalnie nie planowalismy dziecka, co najwyzej slub ktory wlasnie mial byc 9 miesiecy pozniej). Dzwonie do meza (wtedy narzeczonego). Wrocilam akurat z Grecjii i nie widzialam go od dluzszego czasu. Pytam sie go;'kiedy przyjdziesz?'. Maz;'eeee wiesz nie wiem mam goraczke, katar, chyba jestem chory'. Na co ja;'TY jestes chory?! CHORY?! a ja ku**** jestem w ciazy!'. :-D wiem wiem malo romantyczne nie mowiac ze chamskie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma wymnyslila super sposob. Jak dowiedziała sie o ciąży postanowila zadszwonic do meza do pracy i powiedzial ze ma jakas dziwna wysypke na brzuchu, troche się martwi co to moze byc.. Po powrocie meza do domu (ten biedny głodny zabiera sie za obiad) a ona lazi za nim i o tej wysypce ciągle żeby ją obejrzał moze trzeba jechac do lekarza.. Więc On podnosi bluzke a tam namalowane "KTOŚ TU MIESZKA" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bylo calkiem inaczej to maz mi powiedzial, ze jestem w ciazy. Jednego wieczoru lezelismy sobie spokojnie a on mi tu wypalil z gratulacjami, a ja na to a to z jakiej okazji a on ze zaszlismy w ciaze. Zna moje cialo jak nikt inny nawet ja sama nie zauwazylam zmian. Poznal po piersiach i ogolnym wygladzie ciala. ma czuja w takich sprawach u mnie. Nastepnego dnia zrobilam test i dwie mocne krechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesciara90

Staraliśmy się trochę ponad 2 lata. Wszyscy lekarze mówili zgodnie, że wszystko z nami ok, jednak nie mogłam zaskoczyć. Za 2 miesiące mamy zaplanowany ślub, a wyliczyłam sobie, że akurat w ten dzień mam dostać okres więc poszłam do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne, aby ten okres przesunąć. Wykupiłam i czekałam. Pewnej upojnej nocy z narzeczonym podczas kochania, dotknął moich piersi i wtedy już zaczęłam coś podejrzewać. Nigdy wcześniej mnie nie bolały przy dotyku. Minęło kilka dni, zrobiłam test. Wyszła bladziutka kreska. Gdy to zobaczyłam ręce mi się zaczęły trząść i łzy płynęły ze szczęścia. Nie dowierzalam. Następnego dnia powtórzyłam test, wyszła też blada krecha, ale mocniejsza od poprzedniej. Znalazłam w domu małe pudełeczko, wyciełam pod wymiar karteczkę, na której napisałam: "Na razie w moim brzuszku, niedługo w naszych ramionach". Położyłam na tym test i zamknęłam. Robiliśmy w ten dzień pierwszego grilla na działce. Kiedy zjadł powiedziałam, że mam dla niego prezent i dałam mu pudełeczko (myślał że to spinki do garnituru), przeczytał i mówi: "na prawdę?", kiwnęłam głową,  "ale fajnie". Przytulił mnie mocno, ja się popłakałam, a jemu oczka się zaszkliły. Temu twardzielowi co to powiedział, że nigdy nie zobaczę łzy w jego oku 😀 Później siedzieliśmy, mówiłam mu jak się dowiedziałam. Uśmiech nie schodził mu z twarzy cały dzień. A jak kosił trawę to dumny jak paw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×