Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lizzzy33

Kto ma męża z odzysku???

Polecane posty

Gość Lizzzy33

I jak Wam się układa?. Ja takiego mam i na razie jest fajnie, jego kobieta odeszła i poznał mnie gdy jeszcze dochodził do siebie po rozwodzie. Czasem się boję, że jestem taka "zamiast" Póki co nie dał mi dowodów na to ale zawsze taka myśl gdzieś tam się nasuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzy33
poznałam go już po rozwodzie więc nie rozumiem komentarza nie na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzy33
Zresztą pytałam tych doświadczonych w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiądz natanek
aniołkowi coś się pojebało Dziewczyno, nie przejmuj się, patrz uważnie jak cię traktuje. Możliwe, że się zakochał i już nie myśli o żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi nie chodzi o porządność :p ale taki czyjś mąż to gorzej niż buty z lumpeksu :D nie wiem czy wy już za grosz żadnej ambicji nie macie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiądz natanek
Aniołek pewnie ma chłopca z osiedla, który jest bardziej z lumpeksu niż oszczane gacie, bo ruchał połowę dyskoteki ;d Nie przejmuj się, autorko. Bądź szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelica cyca cyca
a jak mężczyzna jest z tzw odzysku to co już mu się nie należy być szcześliwy z jakąś mądrą kochającą go kobietą? aniołek jesteś głupi jak ten but i to z lumpeksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek ma swojego własnego męża :) i nie musi uganiać sie za cudzymi chłopami jak jakaś żałosna desperatka :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież taki facet już miał kochającą go kobietę :) I co najmniej połowa winy za rozpad związku jest na pewno po jego stronie :) bo albo zdradzał żonę albo o nią nie dbał i ona go zdradzała :) innej opcji w ogóle nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelica cyca cyca
aniołek w kropki gówna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelica cyca cyca
ja już podałam swój argument jeden i wiecej nie jest potrzebnych, a to ze aniołek w kropki z g. to tak sobie napisałam z nudów bo się temat nie rozwija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelica cyca cyca
może być czarny aniołek w kropki bordo żarła trawę kręcąc mordą kręcąc mordą i rogami żarła trawę wraz z jaskrami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołek rozumiem ze twoj maz
byl prawiczkiem jak go poznalas i nigdy nie miał dziewczyny? :o Bo jeśli jest inaczej to jesteś dziwką (tą drugą dziwką) ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelica cyca cyca
popieram przedmówczynię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Była mowa o żonach i o mężach z odzysku :) Nie chodzi o prowadzenie sie tylko o to że jak sie komuś przysięga że sie z nim będzie na zawsze to sie potem tej przysiegi nie łamie :) nie wiem co za sens być z facetem który cos obiecuje a potem to olewa :o ale Wy sobie bądźcie jak chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołek rozumiem ze twoj maz
Czyli idąc twoim tokiem rozumowania, ktoś po rozwodzie (nie ważne czy ze swojej winy czy z winy partnera) nie ma prawa już układać sobie życia z kimś innym? :o W końcu ślubował miłość i wierność byłemu mężowi/byłej żonie... :o Nawet żona którą zdradził i zostawił mąż ma zostać sama bo lubowała mężowi? Puknij się w łeb :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołek rozumiem ze twoj maz
ślubowała*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcgfhkyuiiiohjjjj
Dobra Aniołku, ten temat nie jest po to by komuś ubliżać. Jeśli masz inne zdanie na ten temat to albo wypowiadaj sie kulturalnie albo nie bierz udziału w dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczywiscie
moj pierwszy chlop - prawiczek, swiezynek, ale do dupy, katol pierdziulniety, takie mial poglady prawicowe, ze na rzyg schodzilo. moj drugi chlop - niechze bedzie i z odzysku, ale fajny, zajebisty, nie wierzy w zadne religijne zabobony ani inne prawicowe ideologie. z odzysku okazal sie o wiele lepszy. autorko powodzenia, jedyne co, to zawsze jak sie konczy jakis zwiazek to troche sie potem jeszcze wspomina, ale jak sie fajnie uklada z nowa osoba to bedzie git :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mówie że nie ma prawa sobie układać tylko że byłabym raczej podejrzliwa i nieufna w stosunku do faceta, który już raz przysięgał... A co do tego że kogoś porzucił mąż/żona...to ta osoba nie jest żadną ofiarą tylko współwinną rozpadu związku, bo gdyby ta druga osoba była z nią szczęsliwa to by nie było rozwodu ani zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×