Czas wakacyjnych uniesień

Lato powoli mija...na pewno wszyscy wytrawni kochankowie przeżyli niezapomniane chwile na łonie natury i nie tylko (choć pogoda nie rozpieszczała )...pochwalcie się, a powspominać ochy i achy zawsze miło ;)

Z żoną nad morzem ale tylko w mieszkaniu

Ale ostro było mmm

Miłe to wszystko a seks na plaży szczególnie tylko nie ma gdzie się umyć i piasek w żebach.

Widzę, że chyba się lud wypościł przez lato...;p Ja bardzo mile wspominam tegoroczny Przystanek Woodstock hehe Akurat przebieraliśmy się w namiociku z zamiarem udania sie na koncert The Prodigy no i tak nas jakoś nagle wzieło...mój misiu dobrał sie do mnie bez zbędnych ceregieli, najpierw minetka, następnie Ja popieściłam ustami i języczkiem jego sprzęt, ale skończył dopiero gdy go dosiadłam...druga runda i ostry seksik od tyłu na pieska mmmm w namiocie było dość ciemno ale wokoło i tak było pełno ludzi, jakaś grupka nawet wesoło debatowała tuż obok co jeszcze bardziej nas podniecało grrrrrrr aż mi się ciepło robi na samą myśl jak mnie grzmocił od tyłu, namiot, pot i dziki seks! W wakacje tylko tak :):):):):):)

a u mnie nic ciekawego. jutro dopiero jedziemy na Warchały, moze cos sie tam ciekawego wydarzy.

Otwarcie gardzę ludźmi, którzy uzywają deminutywów. :O

Szzz napisz jak było :) Niezapomnianych uniesień życzę! :)

Pewnie żadne z was nigdy nawet się nie całowało, ale fantazje to macie ;) Nikt o zdrowych zmysłach nie opowiadałby o tym na lewo i prawo bo to coś intymnego. A poza to nie powód do chwalenia się, bo można wyjść tylko na idiotkę/te odpowiadając o tym. A potem płacz "mój chłopak opowiada swoim znajomym jak mnie brał". I to samo w drugą stronę. Albo nie macie wstydu, ale głupio fantazjujecie przed kompem ;)

jjjj666 jeszcze nie czules jak bardzo sie wyglupiles/las, prawda? :)

Jeszcze nie.. i zapewniam Cię, że to nie nastąpi bo mam swoje zasady ;)

alez ja wiem, ze nie zrozumiesz. nie kazdemu jest to dane :)

Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem i w dodatku skłonności do dopowiadania sobie swojej wersji. Przeczytaj jeszcze raz, może zrozumiesz moją poprzednią wypowiedź ;)

Do jjjj666 ..."Pewnie nigdy się nawet nie całowało"...domyślam się, że - jak to ktoś na forum kiedyś ładnie sformułował" - Ty dopiero pewnie podążysz tam, skąd Ja już wracam moja droga/mój drogi...po to między innymi jest to forum, jak i takowy dział, aby ludzie nie wstydzący się rozmawiać o seksie, mieli ku temu okazję. Zwłaszcza Ci, którzy nie są ograniczeni, nie traktują go jako temat tabu, chcą się podzielić własnymi doświadczeniami, nie widzę w tym nic złego czy sygnalizującego " postradanie zmysłów". Jeśli Ci to nie odpowiada, droga wolna, nikt Ci nie każe opowiadać tu o swoim życiu erotycznym, ale jeśli ktoś inny chce, to już nie Twoja sprawa złotko ;)