Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fiolekzbajki

Chcę być znowu dzieckiem.

Polecane posty

Gość fiolekzbajki

Chciałabym być tą radosną, beztroską dziewczynką... Chciałabym powrócić do czasu dzieciństwa. Byłam taka szczęśliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam wolę być radosną
i beztroską osobą dorosłą! (rym niezamierzony :-) ). Źle być dzieckiem- nic nie wolno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiolekzbajki
:) nie umiem odnaleźć się w tym świecie, czuję się fatalnie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jakby bycie dzieckiem było beztroskie. Każdy najmniejszy problem urastał do rangi wybuchu bomby nuklearnej i tsunami razem, wielu rzeczy nikt nie chciał tłumaczyć i nie można było sobie nawet w spokoju po łóżku poskakać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Echo.
mam to samo, nie umiem się odnaleźć w tym świecie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiolekzbajki
Każdy miał inne dzieciństwo, więc możesz myśleć inaczej. Ale... moje było wspaniałe. Pamiętam tę radość, szczęście. I pomimo tego, że mam wokół siebie bliskich, nie potrafię odnaleźć radości takiej, jak wtedy. Boję się śmierci, chorób, ukochany mężczyzna potraktował mnie jak... Przestałam się cenić, wpadłam w bulimię, przyszłość mnie przeraża... Mam wsparcie najbliższych, ale nie umiem sobie poradzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ja też miałam super dzieciństwo i byłam dzieckiem do bólu rozpieszczonym, ale staram się pamiętać, że problemy ma się zawsze adekwatne do wieku i nerwy związane z narozrabianiem i czekaniem aż dostanę reprymendę wtedy można porównać do czekania na wyniki ważnych egzaminów 10 lat później. To jest kwestia nastawienia, nie wieku. Z tego co piszesz to martwią Cię rzeczy odległe i takie o które martwienie się nic nie da (śmierć, choroba). Nie masz przypadkiem za sobą jakiegoś większego załamania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiolekzbajki
Można tak powiedzieć. Szczerze mówiąc, mam wrażenie, że tkwię w takim załamaniu nerwowym już od kilku miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PomicnaDłoń

Czy poradziłaś sobie ?? Jak teraz funkcjonujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×