Gdy ma kare to uderza głowa w coś twardego :(

Moja córcia gdy cos spsoci odsyłamy ją za kare na schody lub do kącika, wtedy ona w ramach protestów gdy siedzi na schodach to płacze i uderza główką kant schodków, lub w kącie o sciane, wiadomo wtedy trzeba reagowac i tlumaczyc itd,odiciągac jej głowke.... ale ona za kazdym razem tak robi i konczy sie tym ze zamiast sama w spokoju odsiedziec ,uspokoic się, to ktoś co chwila musi reagowac, i dziecko niestety nie ma tego czasu za kare samotnej odsiatki Mąż uważa że ona to celowo robi, bo nie chce sma siedzieć i zobaczyła ze jak tylko zaczyna uderzac głową to jest reakcja, przy czym wten czas juz nie jest sama w kącie czy na schodach,...no ale kurcze to co? mamy nie reagowac?? ona nosi guzy na czole,nie daj boze mocniej w skron sie stuknie i może być źle Wiadomo że na kare odsyłą sie łobuza aby sie wyciszyl ,uspokoił,ale to sam bez żadnego towarzystka ,a ona tak cholera nami zaczeła chyba manipulować bo widzi ze zwraca uwage, lecz nie da sie nie podejsc do dziecka gdy w czasie placzu i nerwow głowe sobie rozwala [wściekły]

Ile mała ma?

Miesiąc temu skonczyła 3 latka, nigdy dotąd nie była karana bo nie było takiej potrzeby, dziecko złote, aniol, lecz teraz przechodzi faze buntu i wiadomo, od czasu do czasu w ramach kary trzeba na odsiatke urwisa pozostawic jak tłumaczenia nijak sie zdają.

wynies meble z domu nie bedzie walil

No to moja też trzy lata ma,ale jak idzie żeby się uspokoić,to sadzam ją w takie miejsce żeby sobie krzywdy nie robiła . Ale jakby robiła sobie krzywde to posadź ją gdziekolwiek,usiądź obok niej i trzymaj ją,albo pilnuj żeby sobie krzywdy nie robiła,ale nie patrz na nią tak " perfidnie" tylko kątem oka żeby nie widziała,ze się nią interesujesz i oczywiście nie odzywaj się do niej i siedź z nią tak długo aż się nie wyciszy.

nawet schodki miękkim polarowym kocem obscielilismy jak tam siedzi, to ona sciaga go, a w kąciku siedzi na podusi,to o sciane uderza,nawet jak fotelik taki puchowy jej do kącika przysunelismy , to sie zczołguje z niego, lezy na podlodze i odtawia akcjee bum,bumm,bumm.

W takim razie na kanapie ją sadzaj

wyluz cale mieszkanie guma

To tak jak napisał ktoś wyżej,sadzaj ją na kanapie,ale trzymaj ją , dopóki się nie uspokoi,ale nie nawiązuj kontaktu wzrokowego i nie odzywaj sie do niej dopoki sie nie uspokoi

przylej jej porządnie raz ,druugi, trzeci, a nie bedziesz jej musiala martretować sadzaniem w kącie i szarpaniną, a problem zniknie

ja sie zawsze ludziom dziwie, dlaczego męcza te dzieci tymi izolatkami, kątami, zamykaniem w pokoju, ja bym wolała wlać, bo wtedy kara sie konczy kiedy inne zaczynają, i dziecko natychmiast zaczyna normalknie sie zachowywac a po tych katach duuupa z tego

a macie kojec taki siatkowy dla dziecka?? jak nie to usadź ją na łozku, kanapie, posiedź z nią nic a nic kopletnie sie nie odzywając, nawet nie patrz, jedynie jak bedzie chciala się zczolgac na podłogę to ją przetrzymaj za rączki aby nie zlazla na dól, i tak gdy sie uspokoji nie bedzie walczyć wtedy powiedz ze poniec kary

mojego męża siostrzeniec jak sie obrazał a miał wtedy dopiero roczek bo np czegos nie dostał to przewracał sie na podłoge głową dopiero było trzeba uwazac a miał tendencje zeby to robic w kuchni na płytki :/

kup jej kask, i zakladaj jej wtedy gdy to robi :D

mój tak robil, ale mu przeszło z czasem. Pilnowaliśmy go żeby sobie czegoś nie zrobił.

Hej Mój syn się buja, czyli kołysze do przodu i do tyłu jak coś mu dolega albo jest żły. Byliśmy z tym fantem u neurologa i powiedziała nam , że zarówno kołysanie jak i uderzanie głową o twarde przedmioty znane są w neurologi jako normalne zachowanie. Dziwaczne upodobania naszych dzieci i kazała nam absolutnie ignorować, bo jak dziecko wyczuje że takie zachowanie przykuwa uwagę rodziców - będzie to robić częściej i z premedytacją. Niestety my reagowaliśmy, uspokajaliśmy i syn buja się mocniej, częściej i specjalnie bardzo często! Wiem, że ciężko jest ignorować ale takie zachowania są bardzo uciążliwe a dzieci sa bardzo sprytne!

schodki w kąciku na podusi fotelik taki puchowy jej do kącika cholera ile ty masz lat? 16?

avent no ty piszesz jedynie o bujanie sie syna do przodu, do tyłu i wiadomo ze da sie to zignorowac bez zadnych obaw, lecz nie porównuj tego do uderzen głową o cos twardego, wtedyt trzeba natychmiast odciagnac dziecko, a nie ignorowac To tak jakby dziecko wsadzalo palce do wrzątku i nie zwracac uwagi. Dzisiaj ją usadzilam na kanapie na kilka minut i mąz musiał przy niej siedzieć by na podloge schodziła, trzymał ją za ramie ale nic do niej ni mówil ani nie patrzył, a ona aż go ugryzła

albo niech sobie leb rozwali :P