Wyrzuty sumienia

Sluchajcie, miałem ostatnio z mojo staro nienajlepsze uklady. I żeby się jakoś wyżyć chodziłem wieczorkiem zawsze puknąc mućkę. A dzisiaj wracam, a tu stara chce się pogodzić. I mi na zgodę loda zrobiła. I teraz, kurcze, strasznie mi głupio, że mi taką pałę wylizała z krowiej cipy wyjętą. Chcem się przyznać, żeby uspokoić sumienie, ale boję się, ze znów będzie szlaban na dupakę. Co radzicie???

kolejna próba? jeszcze bardziej żałosna od poprzedniej próby zaistnienia. :O tego nawet nie da się określić mianem prowokacji. po mału zaczyna mnie to wkurwiać

chory czlowiek

NO COMMENT

Źle facet wybierasz , wybieraj owce mają cipki podobne do kobiecych i ciaśniejsze, a jakie miekkie futerko..no i po razie same przychodzą i sie nastawiaja. :)