Siostra się na mnie obraziła bo zapytałam się czy jej dziecko

ma wodogłowie. Byliśmy wczoraj z rodzicami i bratem zobaczyć dziecko mojej siostry. Jak zajrzałam do łóżeczka to się zdziwiłam, że dziecko ma taką dużą głowę, miało szerokie i wysokie czoło. Jak urodził się mój brat to nie miał takiej wielkiej głowy. No i siostra się na mnie śmiertelnie obraziła za to pytanie. Jej teściowa od razu na mnie naskoczyła, do niej przyłączyła się moja mama i prawie wszystkie osoby, które tam akurat były. Tylko mój ojczym się za mną wstawił i powiedział, że rzeczywiście mała ma dużą główkę i żeby nie przesadzali bo to było zwykłe pytanie a nie obrażenie dziecka. To już o nic nie można się zapytać?

tym czy zalisz?? bo nie rozumiem

zero taktu

Nie żalę i nie chwalę. Po prostu tego nie rozumiem. Ja się tylko spytałam czy mała ma wodogłowie. Nie powiedziałam, że jest brzydka czy coś.

Wodogłowie to poważna choroba. Pytasz czy jej dziecko jest upośledzone (a wprost sugerujesz, że jest brzydkie/zdeformowane) i dziwisz się że ktos się oburza?

chyba zalozlas ten temat zabysmy ci przyznaly racje ze nic takiego sie nie stalo;/ ale wlasnie stalo sie! zero taktu jak poprzedniczka napisala. postaw sie na jej miejscu.. ciekae jakbys sie czula kretynko

Autorko a ile masz lat? Moja siostrzenica po urodzeniu mojego dziecka (siostrzenica miala wtedy 10 lat) zapytala mnie "ciociu a on troche wyladnieje czy juz taki zostanie" z autentycznym przerazeniem w glosie :D I wcale mi do lba nie przyszlo obrazac sie.

Jak nasza ciocia urodziła dziecko z ZD to nikt nie miał oporów w mówieniu o tym.

mam 15

Tak, ale o zespole downa wiedzieli wszyscy od poczatku. Gdyby dziecko mialo wodoglowie, tez lekarze by o tym poinformowali i mysle, ze siostra nie krylaby sie z tym. Tez bym sie obrazila gdyby ktos zadal mi takie pytanie na widok nowonarodzonego dziecka. Kazda matka chce, aby jej dziecko bylo zdrowe, i kazda sie o to zdrowie martwi, tym bardziej na samym poczatku, gdy dziecko jest malenkie. Twoje pytanie bylo bardzo nietaktowne.

dzieci maja czesto zdeformowane glowy, bo porod to dla dziecka ciezkie przejscie i glowa musi sie dostosowac do kanalu rodnego. Gdyby dziecko mialo wodoglowie to lekarze by sie tym azajmowali w szpitalu i siostra by wiedziala. Wykazalas sie po prostu ignorancja i dalas do zrozumienia, ze dziecko jest brzydkie.

dziecko i spytał wprost czy jest nienormalne, to cieszyłabyś się czy obraziła?

nietaktowne? gówniara ma nasrane w głowie i chamstwo jej balerinkami wychodzi zycze jej by sama słyszała takiet eksty ..o sobie

a moze tobie by bylo milo jak by sie ktos ciebie spytal czy czasem nie jestes uposledzona i nie powinnas pokazywac sie w dzien bo straszysz swoim krzywym ryjem? nie dziwie sie siostrze, tepa dzida z ciebie, mam nadzieje ze tez kiedys ktos powie o twoim dziecku cos takiego

mnie najbardziej zbulwersowało nie to co powiedziałaś o dziecku swojej siostry (to swoją drogą) ale fakt że dziwisz się temu jak zareagowali najbliźsi. Czego ty tu nie rozumiesz, tego że obraziłaś matkę dziecka? Przeżyłaś reakcję adekwatną do głupoty jaką strzeliłaś. Załóżmy że urodziłaś właśnie synka (wczuj się) własnie chcesz nim się pochwalić, uważasz że jest piękny i najukochańszy na świecie i nagle przychodzi twoja siostra i pyta czy twoje dziecko ma porażenie mózgowe bo ma podobną mimikę do takich dzieci. Co byś poczuła? Trzeba nie mieć kompletnie inteligencji emocjonalnej żeby nie widzieć tu problemu.

to teraz masz przesrane u siostry, tak łatwo ci tego nie zapomni zaprezentowałaś buractwo jakich mało ;(

:D niezłe , niezłe:D ale najlepsza jest reacja zdziwienia w autorce :D. No cóż...wytłumaczmy autorce że wodogłowie mają dzieci chore i że jest to nielekka wada zdrowotna i co tu dużo mówić estetyczna (choć w tym przypadku najmniej ważna) także prosto mówiąc stwierdziłaś że twoja siostrzenica jest chora i że na taką wygląda bo rzuciło ci się to w oczy. Troszeczkę prostaczna jesteś skoro nie potrafisz przemilczeć tego co widzisz albo wydaje ci się że widzisz. Przez takich prostomówiących prostaków niektórym ludziom musi być przykro.

http://allegro.pl/alfabet-naklejki-polskie-litery-pisane-szablony-z6-i1765899881.html

no nie lepiej udawac..och jakie sliczne dziecko

pierdolamento - nie warto udawać ale warto przemilczeć;) tak przynajmniej zrobi inteligentna osoba , ci którym brak dyplomacji zawsze sobie napitolą bidy czy to w rodzinie czy w interesach, takich ludzi się nigdzie nie chce .

ło matko, ona ma 15 lat i już urodziła dziecko ??

gdybys miala 7 lat i powiedziala cos w tym stylu moze nie byloby tak zle, ale 15latka powinna miec wiecej taktu i empatii

Ja 3 lata temu też miałam 15 lat ale tak dziecinna nie byłam;D. Zadałaś pytanie które no...można by wybaczyć nieświadomemu dziecku ale ty jesteś już 15 latnią laską a nie dzieckiem! Kurcze strasznie nieświadoma jesteś tego jak potrafią brzmieć słowa i jakie wrażenie mogą robić na ludziach (skoro dziwisz się temu). Chyba nikt nie nauczył cię taktu i delikatności , rąbnęłaś jak prosty chłop od pługa i taką masz pewnie naturę.