Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czyjestnaforumktoskto

czy dobrze zrobilam..????

Polecane posty

Gość czyjestnaforumktoskto

facet mojej znajomej zapytal mnie w czawartek czy poszlabym z nimi w sobote na piwo. ja sie z poczatku zgodzilam, ale w sobote jak do mojej kolezanki sklepu w ktorym akurat bylam przyszla jej znajoma, a wlasciwie bardziej znajoma jej faceta ktora opowiadala, ze bedzie mnostwo ludzi ktorych oczywiscie ja nie znam, to zrezygnowalam. powiedzialam, ze wyjezdzam do rodziny co jest akurat prawda. glupio mi troche przed tym jej facetem teraz, ale ja patrze na to jak ja bede sie czula, jesli wiem ze bede czula sie zle wsrod ludzi ktorzy i tak beda zajeci rozmowa ze soba to rezygnuje. kolezanka na pewno tez by mnie na tym spotkaniu olewala, bo jak przyszla jej znajoma do tego sklepu to w ogole mnie jej nie przedstawila, wiec sie troche glupio poczulam. godzac sie myslalam ze beda tylko oni i jeszcze dwojka ich znajomych, ale jak usyszalam ze ludzi bedzie masa to sie wycofalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjestnaforumktoskto
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjestnaforumktoskto
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..MAŁGOSIA..
tal vez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to zależy. Jeśli nie czujesz się w nastroju ani na siłach, by poznawać nowych ludzi (a nuż trafi się tam ktoś naprawdę sympatyczny!) i czujesz, że będziesz tylko siedzieć w kącie, licząc na rychły koniec podczas snucia się w swym własnym wszechświecie, to decyzja jest bardzo dobra. Nie ma sensu zadręczać się czymś, co nie jest konieczne i na co szczerze nie masz ochoty. Koleżanką i facetem się nie przejmuj, po prostu spokojnie wytłumacz, jak jest, jeśli zapytają. Niemniej zawsze warto próbować przynajmniej nawiązać jakiś kontakt z obecnym towarzystwem. Najwyżej stwierdzisz, że to naprawdę nie dla Ciebie i bez żalu pójdziesz do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjestnaforumktoskto
wiem jakby wygladalo to sptkanie. ci ludzie rozmawialiby ze soba, a ja bym sie tylko glupio smiala, a kolezanke znam bardzo dobrze wiem ze zajelaby rozmowa innych. olalaby mnie, a ewentualnym przedstawieniem mnie tym ich znajomym zajalby sie jej facet. no i wiem ze bylyby same pary,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×