wlasnie wrócilam z RANDKI W CIEMNO

no tak :) Później razem jezdziliśmy na zakupy i pomagałam mu wybrać ubrania, przytył od kiedy mieszkamy razem. Regularnie odwiedza fryzjera bo kiedyś to siostra go strzygła a jako, że włosy ma gęste i mu się kręcą to jedynie maszynka wchodzi w grę bo z długimi włosami wyglądał komicznie ;) Z resztą teraz wszyscy mówią, że bardzo się zmienił przy mnie jeśli chodzi o wygląd, oczywiście pozytywnie. Charakteru nie chciałabym zmieniać bo jest naprawdę świetnym facetem i co do tego nie mam zastrzeżeń :)

Już z nim się nie spotkam. Ignoruje go na GG. Mam innego na oku z sympatii.

CHYBA NA GG MU DZISIAJ WSZYSTKO NAPISZE... A I SPOZNIL SIE POL GODZINY;)

Jak wam sie ten podoba http://sympatia.onet.pl/adims,4a79387f3124a57ec09496657ec39255,6,4,user.html

ja tam na twoim miejscu bym sama zaproponowala zebysmy poszli gdzies gdzie nie jest tak goraco i jeszcze bym go ochrzanila za spoznienie na wstepie , jak sam nie potrafil zaproponowac to trzeba wziasc sprawy w swoje rece isc gdzies usiasc zjesc a jak bylby frajerem i nudziarzem to na koniec udac ze sie idzie do ubikacji i juz nie wrocic a jemu zostawic do zaplacenia rachunek

łaaaadny :) troche lalusiowaty i usta jakby usmarowane pomadką nivea taką różową perłową , ale poza tym super..blondyn niebieskie oczy :P chociaż znak zodiaku rak to troche nie bardzo...ale co kto lubi, raki to dusigrosze no ale ładnie mu w tych pagonach;)

ten link to podszyw;p wlasnie jest na gg co mam mu napisac bo sie odezwal

nie pasujecie wzrostem, strasznie wysoka jestes, ja bym nie chciala miec 175 cm :O

Mam wrażenie, że ludzie nie uczą się na swoich błędach;) To bardzo ciekawe doświadczenie poznać kogoś przez internet i na dodatek najtrudniejszy etap czyli zaczepienie kogoś przychodzi bez stresu;) ale jak mi kiedyś powiedziała pewna bardzo mądra dziewczyna nie ma nic gorszego niż zwlekanie ze spotkaniem na żywo i przerabianie i analizowanie wszystkiego przez neta... ludzie trzeba wyjść, zaryzykować i nawet się sparzyć. Traficie na wieśniaków, na zakompleksione stare panny, ale może da Wam to trochę siły i rozeznania żeby kolejne spotkania aranżować już normalnie a nie wirtualnie;)