szukam fajnego faceta..

Mam 25 lat, nie jestem brzydka, jestem szczupła, wysoka, zadbana, wyksztalcona, pracuję. Byłam kilka lat w związku, długo zbierałam się po rozstaniu ( a w tym czasie wszyscy fajni mężczyżni poznawali inne kobiety) A ja pogrążona w bólu odrzucałam. A teraz jestem sama.. i gotowa do nowego związku. Ale zostali już tylko faceci którzy mnie nie interesują. :(

powodzenia... ;)

za kilka lat wtedy to bedziesz miała problem

ahh.. czytuję kafe czasem, zauważyłam że piszą tutaj wrażliwi mężczyzni.

więc masz w czym wybierać ;)

wraŹLIwi chyba :D

Bedziesz samotna. Pogodz sie z tym!

nie martw się, tu jest dużo zdesperowanych starych panien. więc na pewno znajdziesz sobie jakieś miłe koleżanki [cool[

Kobieto, co Ty gadasz w ogóle? Rodzina napiera?

hej ja też mam 25 lat skąd jesteś ?

Droga autorko;) myślę że powinnaś skierować kroki do schroniska zanim kogoś w sobie rozkochasz i zanim go skrzywdzisz. Ludzie nie są z drewna a Ty wyraźnie szukasz zainteresowania bo Ci się w życiu nudzi. Jesteś toksyczna. Też mam 25 lat ale uważam, że jest w Tobie coś co każe uciekać.

ludzie przestańcie, laska kogos pewnie kiedyś znajdzie, ale niech zmyka z forum i wyjdzie gdzieś skoro nie jest brzydka, zadbana, wykształcona (można z nią porozmawiać)