Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość satynowa biel

On prawiczek, ja niedziewica:/ Kompletna klapa

Polecane posty

Gość satynowa biel

Mam pewien problem. Od pewnego czasu spotykam się z fajnym chłopakiem. Dużo rozmawialiśmy o seksie. Przed nim miałam jednego partnera w łóżku (doświadczonego), z którym było mi cudownie w sprawach intymnych. Nowy chłopak okazał się prawiczkiem, o czym mi wcześniej nie powiedział. Próba długo oczekiwanego współżycia okazała się totalną porażką :( Nie dość, że w ogóle nie wiedział, jak się do mnie zabrać, to jeszcze stanął mu tylko trochę i po minucie opadł 😭 Powiedziałam mu,że nic się nie stało, chociaż poszłam spać niezaspokojona :( Zależy mi na nim, seks nie jest dla mnie najważniejszy, ale on zamknął się w sobie. Niby udaje, że jest ok,ale odsunął się ode mnie i od kilku dni się już nie odzywa. Boję się, że to koniec. Był ktoś w podobnej sytuacji? Jak to załagodzić? Dać mu czas? Odpuścić sobie? Boję się, że jego męskość ucierpiała :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pospolitysmeracz
bądż cierpliwa a umnie było tak samo ja doświadczona mąż prawiczek chociaż nigdy sie nie przyznał, jestesmy małżeństwem mamy 2 dzieci i jest ok w sexie dotarlismy sie super z niego niezłe ciach ( koszykasz) i tu problem bo czasami sie boje że ma takie mysli żeby spróbować z inna kobieta ( u iego były tylko "lody" na skinienie) chociaż zapewnioa że mnie kocha to strach zawsze bedzie ( mamy 2 dzieci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa biel
Chcę poczekać,tylko nie wiem co on myśli. Może jako facet po takiej porażce wstydzi się mnie teraz. Niby robił dobrą minę do złej gry,ale odniosłam wrażenie,że jest zdenerwowany,że go to dotknęło. Nie wiem co czują faceci w takiej sytuacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyu
porozmawiaj z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa biel
Próbowałam,ale stwierdził,że nie ma o czym,że wszystko w porządku. Krępuję się kolejny raz poruszać ten temat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie puytanko mamm
dlaczego nazywasz siebie niedziewicą? czy swojego faceta nazwywasz niekobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa biel
myślicie że dlatego sie ode mnie odsunął bo pachniało ode mnie wędzonym dorszem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa biel
Jak mu niby pomóc? Z wcześniejszym chłopakiem nigdy nie było żadnych problemów, a tu masz :o Nie wiem już czy był tak zestresowany czy po prostu go nie pociągam 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, jak mozesz pisac takie głupoty, ile ty masz lat? 15?! Coś kiepsko z twoją dedukcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa biel
Do buzi brać nie będę,nigdy tego nie robiłam i nie chcę,chyba że facet będzie moim mężem. Boję się,że ewentualna druga próba, o ile w ogóle do niej dojdzie, zakończy się podobnie. Jak z nim rozmawiać? Co mu powiedzieć żeby się nie przejmował i nie bał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doskoczek
Połóż go na wyrku, zrób przed nim seksowy striptiz, po czym zacznij go delikatnie rozbudzać poprzez dotyk docierając ostatecznie do jego ptaszka, którym się czule zajmij (nie musi być ustami). Wszystko to w odpowiednim tempie, najlepiej po wypitej przez was lampce wina w półmrocznej atmosferze. Kiedy już będzie rozbudzony i zrelaksowany usiądź na nim i ruszaj na prerię jak na koniu. Najpierw kłusem, potem możesz powoli przechodzić do galopu, aż w końcu zatrać się w cwale. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slovik
nikt z nas na poczatku nie byl gwiazda porno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvh
ja byłem....mój pierwszy raz z dziewczyną która była juz doświadczona w te klocki okazał sie miłą niespodzianka...tyle obaw a dziewczynie dopiero po kilku razach powiedziałem ze to był mój pierwszy raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×