prosze o porade..

otoz zamierzam wziac rozwod, mam 7 miesieczne dziecko, ucze sie mam 1200 zk renty rodzinnej, niedawno zmarl moj tesc,moj maz przesiosl sie do matki niby tymczasowo aby pomoc jej ogarnac wszystko itp, w tym czasie poznal nowa kobiete i od tamtej pory (2 miesiace) nie interesuje sie dzieckiem, nie otrzymalam na dziecko chocby najmniejszej kwoty pieniedzy... wiele razy prosilam go aby zabral dziecko chociazby na spacer, tlumaczyl ze z mila checia ale jezdzi w delegacje na weekendy, okazalo sie ze w tym czasie spotykal sie ze swoja kochanka... nie interesuje sie corka, nawet nie zapyta co u niej i czy nic jej nie potrzeba... dodam ze ma problemy z alkoholem 2 lata pracowal na czarno teraz ponoc ma umowe na pol etatu, jakies 680zl a zarabia wiele wiecej, mozliwosci zarobkowe tez ma wieksze gdyz z wyksztalcenia jest murarzem. posiada dziecko z poprzedniego zwiazku, uchyla sie od placenia na nie alimentow, ma dlug u komornika. co moge zrobic i co uzyskac aby moje dziecko nie bylo ofiara nieodpowiedzialnego ojca?! z gory dziekuje ewa.

?>

ja nie musiałam o nic walczyć, więc się nie znam za bardzo, ale chyba sąd uwzględnia też zarobki na czarno, powodzenia

Jak uchylał sie od płacenia alimentów na pierwsze dziecko to nie przeszkadzało ci rozumiem?a tera zchcesz dla swojego dziecka?wiedzialas ze jest nieodpowiedzialny to po co dalas sobie zrobic dziecko?

o dziecku dowidzialam sie dopiero jak komornik przyslal do niego pismo ktore omylkowo zostalo wrzucone do skrzynki sąsiadki, ktora mije przyniosla, pozatym pytam o radę a nie proszę o docinki.

myslisz ze gdybym wiedziala jak sytuacja sie potoczy to alabym sie wmanewrowac w cos takiego?! Gdy patrze na moje dziecko lzy same cisna mi sie do oczu, jak moglam byc taka nieodpowiedzialna i zgotowac mu takie zycie z takim ojcem!!!!!!!!!, nawet jego rodzina skrzetnie ukrywala jego sklonnosci do przemocy i wczesnejsze wystepki, dotarlam takze domatki drugiego dziecka, przwbya za granica, i opisala mi jak ją traktowal, jego matka wszystko przede mna ukrywala!! On ją okradal a ona co niedziele zapraszala nas na obiad!!!!!!!!

Masz faktycznie przechlapane:( Mam pytanie: Jak to jest możliwe że nic o nim nie wiedziałaś?.Przecież musiałaś poznać kogoś z Jego otoczenia. Zanim zaszłaś w ciąże -jak długo Go znałaś?

się płaci ..często wysoka cenę.Złóż pozew rozwodowy i żądaj alimentów,bo już niedługo pewnie pojawi się następne dziecie owego pana.

znam jego matke i brata ale nikt nic mi nie powiedzial, a ta kobieta wrecz jeszcze nalegala na slub, bo jak sie okazalo chciala sie go szybkopozbyc z domu bo robil awantury po pijaku i okradal ją!!!!!!!!!! a takze kilku kolegow ale to towarzystwo po tym co teraz wiem oklamywaloby mnie w zywe oczy do tej pory jaki to cudowny facet!!!!!!!!! w sobote spotkalam sie z dziewczyna brata mojego jeszcze meza i dopiero teraz opowiedziala mi wszystko od poczatku do konca!! czy jesli on nie interesuje sie dzieckiem to istnieje mozliwosc bym to ja sprawowala wladze rodzicielska?!?! i jaka kwote alimentow wpisac w pozwie?mozna to wszystko zalatwic na jednej sprawie? i co mamzrobic gdy nie bede miala z kim dziecka zostawic na czas rozprawy?! zabrac je ze soba?!?! ach i jeszcze jedno czy za taki pozew wsadzie pobierana jest oplata?!?! z gory dziekuje ratujecie mi zycie..

znam go od listopada 2008, w marcu 2010 zaszlam w ciaze

Aż mi się nie chce wierzyć w tą Twoją objawioną prawdę.

to nie wierz, ale moze odpowiesz na pytania ktore zadalam w jednym z poprzednich postow bo są dla mnie b,istotne, z gory dziekuje