w zyciu jak w filmie

czy znacie takie przypadki,ze facet w dlugoletnim zwiazku zakochuje sie w innej i odchodzi? dodam,ze nie chodzi tu o odbijanie faceta...tylko o "chemie", czy to mozliwe,ze dwoje ludzi moga sie w sobie zakochac nawet dobrze sie nie znajac? i czy on jest w stanie zakonczyc zwiazek by lepiej poznac/byc z ta nowo poznana?

Przypadki chodzą po ludziach, nie ma rzeczy niemożliwych. A jak to ktoś ładnie ujął "Pewne to jest tylko śmierć, no może i podatki":D

ja znam ale oczywiscie nie powiem

ja bym nie chciala byc z takim ruchaczem, ktoremu jedna sie znudzila i idzie do nowej

dlaczego ruchacz?! bycie w zwiazku przez 3 lata nie oznacza,ze musisz spedzic z ta osoba reszte zycia...nie przesadzajmy. ja sama jestem po 3 letnim zwiazku rozpadlo sie z powodu mojego ex-a raczej jego wybrykow.

jest mozliwe zeby sie zakochac dobrze sie nie znajac co do pozsostalej kwesti nie sadze zeby ktos odwazyl sie na taki krok

co to za wybryki?

dlaczego jest mozliwe sie zakochac..a juz nie zakonczyc zwiazek..skoro zakochujesz/zauroczasz sie w innej osobie tzn ze w zwiazku cos bylo nie tak...nie? czy wy wszyscy byliscie tylko w jednym zwiazku i od razu slub? wybryki- takie z innymi dziewczynami.

jesli zwiazek sie wypalil to sie odchodzi a wtedy czemu nie dac szansy tej chemi?

jesli ten dlugoletni zwiazek jest malzenstwem to troche inna sprawa ;)

a no inna ,wtedy potrzeba wiecej czasu by sie rozejsc