Help!!! Zazdrość! Przeczytajcie i poradźcie.

Jestem z moim mężczyzną pół roku. On czasem ma takie fazy, że się mniej odzywa. Teraz znowu. Nie pisze sms-ów. Potrafi siedzieć na gg i nie odezwać się ani na moment. Jak ja sie odezwę to ok, odpisuje. Tak w sumie lakonicznie, ale odpisuje. Te fazy mu mijają i potem można powiedzieć, że nadrabia. Ale mnie to wkurza, że on tak robi. Jest pewny, że jest wszystko dobrze, ja go kocham i nic mu więcej nie trzeba. Od czasu do czasu się spotkamy i to tyle. A ja chce więcej rozmów, zainteresowania. I pomyślałam, żeby wzbudzić zazdrość. Wiele osób pewnie mi powie, że to głupi pomysł. Ale jak na moje, to może go trochę "obudzić". Nie chcę robić nic, co by mogło popsuć nasz zwiazek. Ale małe wzbudzenie zazdrości myślę, że nie zaszkodzi. Macie jakieś sposoby? Co mi poradzicie?

I co? Nikt się nie wypowie?

a probówalas z nim o tym pogadac, powiedziec mu co Ci sie nie podoba?

polecam lekturę książki pt. "mężczyźni są z marsa,a kobiety z wenus". mężczyzna musi od czasu do czasu pobyć w swojej "jaskini" i to jest coś naturalnego.