Przeczytajcie jak mozna miec nierowno pod sufitem

Otoz. zakochalam sie w ksiedzu, bardzo mocno, kocham go do dzisiaj on mnie oszukal, wykorzystal i kochal tylko dopoki mnie nie zaliczyl. nadal sie z niego lecze, codziennie za nim placze i kocham go strasznie. Nie mam nastu lat, swoje juz przezylam i nie moge sie wyzbyc milosci do niego. mam 3 dyplomy, wiec nie moge byc az tak glupia, a jednak nic do mnie nie dociera. nie dociera to, ze on mnie po prostu wykorzystal. to mlody ksiadz, nigdy nie uprawial seksu wiec podejrzewam, ze chcial po prostu zobaczyc jak to jest a teraz pokutuje. Mysle, ze nie chcial mnie skrzywdzic. Ja lecze depresje juz od wielu miesiecy, jestem mu wierna, nie daje sie dotknac innemu. Niedawno poznal mnie ze swoim kumplem. co najwazniejsze tez ksiedzem. Od razu wpadlam mu w oko i co.. teraz spotykam sie z nim. tylko go lubie, choc nie przecze,ze nie mam swoich potrzeb seksualnych. Jestem mloda i poped jeszcze mam, ale boje sie nawiazac niezobowiazujacy sex z kolegą ksiedzem mojego ukochanego ksiedza. Jestem bardzo wierzaca, nie rozumiem co ten Bog robi. Najpierw zlamal mi serce jednym ksiedzem, a teraz daje mi drugiego, ktory wrecz slini sie na moj widok. Kocham tamtego i chce na niego czekac, choc raczej nic z tego nie bedzie... wczoraj polknelam 20 tabletek na sen, niestety sie obudzilam.