Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamazajakisczas

becikowe = wizyty kontrolne u lekarza co miesiąc

Polecane posty

Gość mamazajakisczas

Dziewczyny pomóżcie. Odkad dowiedzialam sie, ze jestem w ciązy to chodze prywatnie do lekarza co miesiac. Na ostatniej wizycie lekarz nie wpisał mi nic do karty ciązy a połozna nawet nie zmierzyła mi cisnienia bo cisnieniomierz padł i tez nic nie odnotowała. Jutro mam kolejna wizyte i nie wiem czy mam sie upomniec o "zaległe potwierdzenie" odbytej wizyty. Nie chce by przez tą sytuacje miałabym miec problemy z otrzymaniem becikowego. Poradzi ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a języka w gębie nie masz zeby zapytac? matko swieta,odrobine samodzielnosci i asertywnosci-lekarz cie olewa,a ty nawet nie zapytasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięć miesięcy
no a lekarz nie wpisuje w karte ciazowa innych danych?? wagi, wynikow"?? i tak dopiero po porodzie bedziesz potrzebowala od niego zaswiadczenia do urzędu, wiec chyba nie zrobi problemu, zeby takie zaswiadczenie wystawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do becikowego
to aż się uśmiałam bo urodziłam w kwietniu i też sie zastanawiałam jak to teraz się załatwia, no i w moim przypadku połozna która przyszła na wizyte po porodzie kazała podać tylko dwie daty wizyt lekarskich poczym wypisala jakiś świstek i tyle.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięć miesięcy
mi polożna nie wystawila takiego zaswiadczenia. powiedziala ze nie ma uprawnien. wypisal mi lekarz prowadzący ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego, co pamiętam trzeba mieć wpisaną jedną wizytę w trymestrze, a nie w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazajakisczas
Poprzednia wizyta (ta na której nie dostałam wpisu) była bardzo pozno bo ok 23. Nie to, ze nie miałam jezyka w gebie poprostu sama o tym zapomniałam. Zorientowałam sie dopiero po pewnym czasie. W sumie jutro zapytam lekarza o te becikowe co i jak. Chociaz prawde mowiac liczyłam, ze któras mi tu najnormalniej w swiecie powie jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×