Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evitta

dlaczego on mi się nie oświadcza?

Polecane posty

są są:) znam jednego, ale myślę że jest ich więcej tylko nie są tak widoczni na tle unowocześnionych kolesi i wyzwolonych panienek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
A co wam siedzi w głowach że naciskacie faceta na małżeństwo dziecko? Strach przed memopauzą? W wieku 23 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam zadnego nie naciskalam i naciskac nie mam juz zamiaru i nawet kiedys "ucieklam" jak mi taki jeden powiedzial ze musimy zareczyc sie przed jego pojsciem do wojska, żeby mial pewnosc ze jak wyjdzie to sie pozenimy... hehehe pomacham chusteczka na dworcu i tyle mnie widzial aha minelo wiele lat od tego wydarzenia bo ja bardzo dojrzala pani juz jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
moze i dojrzala ale wciaz naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'ewita powiedz prosze' wyraź swoje zdanie w tym temacie proszę bo aż jestem ciekawa. Bo to, że kobieta która lubi wiedzieć na czym stoi w związku jest desperatką (posunę się aż do stwierdzenia moherem) to już wiemy, ale może coś konkretnego? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Jeśli uczyłas się biologii to między innymi o wiek chodzi. O ile Ci wiadomo to mężczyzna dojrzewa później niż kobieta i to nie tylko fizycznie. Co do podejmowania decyzji to te poważne powinny być podejmowane wspólnie a nie że jedno chce drugie nie i to co chce to cały czas d... Truje. Nie mówię że nie ma facetów ch.. Którzy wykorzystują słabość kobiety ale i kobiety nic lepsze nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z presji niczego dobrego jeszcze nie wyszło, to akurat wiem:) Oczywiście że jedno i drugie powinno chcieć. Mężczyzna dojrzewa później - owszem z tym też się zgadzam. Może więc autorka trafiła te tego wyjątkowo późnego delikwenta, ale już nie róbcie błagam z tego typa co ma 29 lat jakiegoś niedojrzałego chłopczyka.......tzn może taki jest.....ale nikt mi nie wmówi że to normalne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest dobrze jak ktoś komuś truje hehe:D Ale w przypadku gdy komuś bliżej do trzydziestki, jest z dziewczyną już długo i nadal nie chce przekroczyć kolejnego etapu w związku to coś tu jest definitywnie nie tak. W przypadku też gdy nie ma przeszkód materialnych i innych. No cóż, po prostu nie jest za nią tak jak możnaby było tego oczekiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Ja żenilem się w wieku 25lat do małżeństwa byłem dojrzały gdzieś około 22lat. Moje młodzieńcze życie okrutnie mnie doświadczalo rodzice kaci itp i spowaznialem dojrzałem w bardzo młodym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
do "ewita powiedz prosze" tez z checia bym chciala sie dowiedziec jak rozwiaklac zagadke tych idealnych ,mezczyzn, gdzie oni sa? bo ja tez jkakos ich nie dostrzegam:) szczerze mowiac to mi sie wydaje, ze to cale millenium w ktorym zyjemy to spowodowalo, faceci stali sie bardziej niezalezni, chociaz wczesniej tez byli i uwazaja ze facet moze tak z kwiatka na kwiatek, kiedys faceci bili sie o kobiety "kury domowe" a teraz? bija sie ale o plastiki, bo po co im kura domowa, maja kase, maja sp[rzataczke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm evitta, ja też myślę że wartościowi faceci biją się o kobietę z zainteresowaniami i pasjami. Faktycznie po co im kura domowa, akurat z tego co zauważyłam dużo facetów teraz umie gotować itp.... bądź sobą i na pewno nie nalegaj już wiecej bo i tak po co Ci taki wymuszony ślub? czy taki Cię ucieszy? Może Twój facet sam dojrzeje do takiej decyzji daj mu trochę jeszcze czasu ale nie za długo. A może trafi sie inny, fajniejszy? dojrzalszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
czyli widziecie nawet 'ja teeeez' jest facetem ktory byl dojrzaly bardzo szybko. teraz juz wiem ze to nie zalezy od wieku tylko od osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
nie mam zamiaru juz nalegac bo nie mam sily. fakt nie chce slubu z nalegania, bo jakby kiedys nam nie wyszlo to na pewno uslyszalanym ze mam co chcialam, nalegalam to mam rozwod. poczekam, zobaczymy jak sie potoczy, ksiazke kupie i przeczytam na 100%:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
odpowiem za chwil kilka zajalem sie polityka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
anggie mam zainteresowania i pasje, ale potrafie tez zaopkiekowac sie domem, wiec mysle ze to taki pakiet ze mnie dobry;) dobra bez braku skromnosciL:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
dlaczego mezczyzni kochaja zolzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Evitko to zależy w jakich kręgach się obracasz. Jeżeli takich typu z seriali brazylijskich to tak. Normalnych facetów jest wielu. do sprzątania garow też. Ja na przykład mam żonę kucharke z zawodu ja ekonomia i zarządzanie a gotuje lepiej od niej i chętnie ją w tym wyręczam tylko że się trochę wk... że nie potrafi tak dobrze jak ja, kilka razy mi nawet awanturę zrobiła że jej się w gary wpier...:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
moj facet tez czasem cos ugotuje i to calkiem niezle, jak trzeba to nawet posprzata i wyprasuje, takze taki calkiem zly nie jest , tylko niezdecydowany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach, czytałam. Dobra jest jeszcze: 'nie zależy mu na Tobie - koniec złudzeń' co do tych zołz to owszem dobre niektóre są tam rady, ale moim zdaniem niektóre trochę przesadzone. Wszystko zależy od charakteru danego człowieka. Są rady typu: nie oddzwaniaj do niego, dopiero po kiku godzinach itp, już tak dokładnie nie pamiętam. Dla mojego faceta np byłby to od razu sygnał, że to mi na nim nie zależy tak jak jemu na mnie. Od początku starałam się z nim być szczera i po prostu fair i nie bawić się w żadne gierki. I tak chyba wyszło najlepiej. Oczywiście trzeba mieć swoje życie i nie być uwieszoną na facecie 24/7 ale to wiedziałam też i bez 'Zołz'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
fatalka ja ma tak samo:) dokladnie, mnie jeszcze wkurza spoznanie, co moj facet robil notorycznie przez pierwsze dwa lata zwiazku:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Fatalka-> na mnie nie licz:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×