Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evitta

dlaczego on mi się nie oświadcza?

Polecane posty

Gość Ja teeeż
Widzisz jakim zdecydowany:-D nie daje złudzeń:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
ok moge pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
pierwsza podstawowa zasada: jesli liczysz, masz ambicje, oczekujesz wartosciowego faceta t omusisz byc madra kobieta ktora z was za taka sie uwaza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie to tak jest ze jak sie pisze w jakims temacie, mysli sie o wlasnym zyciu i teraz kiedy analizujemy sytuacje Evitki przypomnialo mi sie cos o moim pierwszym chlopaku mialam tak jak autorka te lata i juz "chodzilam" prawie 3 lata z chlopakiem, kiedy moja mama wziela mnie na rozmowe odnosnie mojej przyszlosci sluchajcie uslyszalam taki tekst: -kiedy on ci sie oswiadczy? to znaczy: kiedy przyjdzie do nas i poprosi o twoja reke? z wrazenia malo nie spadlam z fotela bo zupelnie nie wiedzialam o co mojej mamie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja śmiem się za taką uważać i zdania nie zmienię, ale liczę się z tym że mogę tu zaraz o sobie cos przeczytać co bym nie była zbyt pewna siebie. Wartościowego faceta też mam więc w sumie wsio gra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
slowem to przechodzi z matki na corke, smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
Wartościowego faceta też mam więc w sumie wsio gra to czego nie wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Nie jestem kobietą ale się zgadzam:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
druga podstawowa zasada: postawa roszczeniowa niczego sie w zyciu nie osiagnie podobnie nie osiagnie sie postawa sluzalcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
trzecia podstawowa zasada: nie nalezy przesadzac z udawaniem kogos kim sie nie jest, to bardzo szybko wyjdzie na jaw jesli chcecie kims byc to trzeba pracowac nad tym by kims sie stac a nie oczekiwac od otoczenia, ze samo dostrzeze w was te osobe, ktora byc chcecie, to tak nie dziala i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
wszystko jasne do tej pory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem np co jest złego w tym, że jakaś dziewczyna niepokoi się o intensywność uczuć swojego chłopaka względem jej samej, skoro są ze sobą dość długo, mówi że ją kocha a nic z tego nie wynika. Nie wiem też co jest złego w naturalnej kolejności jaką jest najpierw chodzenie później narzeczeństwo, później ślub i dlaczego ci, którzy tej kolejności pragną są często nazywani desperatami. (nie ci którzy wymuszają, ci którzy tego pragną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
mówi że ją kocha a nic z tego nie wynika czyli nie jestes madra kobieta, a z pewnoscia nie jestes kobieta inteligentna gdyz, wielokrotnie pisalem, ze w tym przypadku (madrosc ci powinna podpowiedziec, ze przypadki sie od siebie roznia) facet ma 23 lata, studiuje i nie ma kasy i w takiej sytuacji oswiadczenie "kocham cie i nie wyobrazam sobie zycia bez ciebie" jest more than enough (dla madrej kobiety oczywiscie, bez postawy roszczeniowej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
na dodatek jestes hipokrytka bo jak prowokowalem z tekstem "a po co? co na tym zyska?" to bylo wielkie larum a teraz "nic z tego nie wynika"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisałam tutaj o autorce, pisałam ogólnie o panu x i pani y :) już wcześniej stwierdziłam że sytuacja autorki jest specyficzna i powinna wyluzować skoro facet nie ma kasy i mleko mu jeszcze z brody kapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmonikaaaaa
23 lata? Przeciez to dzieciak jeszcze. Dziewczyno, daj mu pozyczyc i zrob to samo, cale zycie przed Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
pisałam ogólnie o panu x i pani y kolejna hipokryzja, po niedawno rzucalas sie o konkrety ze by mowic o panu i pani x nie mozna pomijac wielu czynnikow zasady, ktore przedstawilem sa w miare uniwersalne, gdyz nie dotycza sytuacji a mentalnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic z tego nie wynika - mam na myśli nie przekraczają kolejnych etapów związku. No sorry, ale moim zdaniem związek jest właśnie po to, przynajmniej temu ma służyć aby kiedyś móc z tą osobą założyć rodzinę. Czyli aby stworzyć coś więcej niż tylko związek. Więc to ewentualnie mogłoby wynikać. Mamy coś innego na myśli? Bo jeśli chodzi po prostu o wygodne życie, brak odpowiedzialności i pieprzenie kiedy się zachce to gitara gra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
no sorry czyli masz klasyczna postawe roszczeniowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
slowem nie mam co tlumaczyc bo i tak tego nie pojmiesz, masz wartosciowego faceta to git, best of luck :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc wszystko jasne, ogólnie się z tobą zgadzam a zasady które przedstawiłeś też są dość rzeczowe. W danym momencie mam akurat na myśli dziewczynę która napisała później, ona 24 on 29 - kasa ok itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Jeżeli tego pragnie to cierpliwie czeka aż ten który ja kocha i świata poza nią nie widzi też będzie gotów do takiego pragnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Jeżeli tego pragnie to cierpliwie czeka aż ten który ja kocha i świata poza nią nie widzi też będzie gotów do takiego pragnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam postawę bo uważam, że ku temu służy związek? Czy mówię coś wbrew naturze? Ja wiem, że teraz jest moda na trójkąty, geje i inne twory :) A czemu Twoim zdaniem służy związek dwojga ludzi? Do czego zmierza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
jak widze koledze tego tlumaczyc nie trzeba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brgtrewoi
Ty tego chcesz, on tego nie chce - proste. Nie przekonasz go, on ma tak samo swoja racje: nie chce sie sowiadczac, nie chce narzeczenstwa. Gdyby chcial, zrobilby wszystko zeby uzbierac kase czy co tam stoi na przeszkodzie. Po prostu nie chce i juz - uszanuj to. Czemu to on ma sie naginac a nie Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie pozwole sie nie zgodzic zwiazek jest taki jakim go tworza ludzie jezeli parze odpowiada bycie razem na zasadzie partnerstwa bez wspolnoty malzenskiej to przeciez nie ma w tym nic zlego zadne sobie krzywdy nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
A czemu Twoim zdaniem służy związek dwojga ludzi? aggie starasz sie potwierdzic moja diagnoze? udaje ci sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli tego pragnie to cierpliwie czeka aż ten który ja kocha i świata poza nią nie widzi też będzie gotów do takiego pragnienia z tym się zgadzam....tylko że po jakimś czasie można też nabrać wątpliwości czy aby na pewno ja kocha (znów nie mówię o autorce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×