Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xxxxxxxAGAxxxxxxxxxxxxxxxxxx

ciąża z zajętym facetem

Polecane posty

Gość xxxxxxxAGAxxxxxxxxxxxxxxxxxx

wiem, ze to bardzo zle o mnie swiadczy, ale zaszlam w ciaze z zajetym facetem. Spotykamy sie od kilku lat, obiecywal mi zlote gory, ze bedziemy razem itp. Teraz jedyne co mam, to malenstwo pod sercem. Ciesze sie w sumie, bo moze to cos zmieni miedzy nami, ale boje sie ze nie bedzie chcial sie przyznac do dziecka... jezeli tak bedzie, to planuje od razu badania po porodzie. zwlekam z poinformowanie go, bo nie wiem jak to zrobic i boje sie jego reakcji... co jezeli bedzie kazal mi usunac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
A o nim jak to świadczy? Oboje jesteście za ciążę odpowiedzialni, po co to samobiczowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile macie lat?
nie zachowuj sie jak nastolatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaale wtopa
Ciesze sie w sumie, bo moze to cos zmieni miedzy nami Oczywiście że zmieni - zostawi Cię teraz na dobre :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
"co jezeli bedzie kazal mi usunac? " A ty za przeproszeniem mózgu swojego nie masz i nie wiedziałabyś, co masz zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxAGAxxxxxxxxxxxxxxxxxx
kurcze... na sama mysl o tej rozmowie poca mi sie rece. strasznie sie boje jego reakcji. reszty sie nie boje, bo wiem ze sobie poradze :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cozagłupotaludzka
mhm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxAGAxxxxxxxxxxxxxxxxxx
jakis tam mozg mam... wiadomo, ze zrobie tak jak ja chce, tylko nie wyobrazam sobie tego uslyszec ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
Heh, no ale proste, że jak jesteś z nim w ciązy, to może być to dla niego aż tak niewygodna sytuacja, że tak ci powie: "usuń dziecko". Rozumiem, że to nic miłego. A na pewno jesteś w ciązy? Byłaś u gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mulla
A przyjemnie jest być "tą drugą"? Są jakieś zalety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxAGAxxxxxxxxxxxxxxxxxx
tak, bylam. on ma 'narzeczona', z ktora mieszka. oczywiscie, ze nie jest przyjemnie, ale zakochalam sie jak nastolata... o matko, jakie to glupie! wolalam go miec chociaz w ten sposob niz wcale. nie wiem czy o jest spowodowane hustawkami nastrojow czy szokiem, ale raz mysle, ze tylko go poinformuje i niech spada - nawet jezeli bedzie chcial cos dzialac w tej sytuacji, a drugim razem, ze jezeli mi powie, ze go o nie obchodzi, to pojde do jego rodzicow, oni zawsze chcieli widziec mnie w swojej rodzinie (wiem, ze to dziwnie brzmi i bedzie wygladalo na skarzenie), ale w koncu o nasza wspolna 'robota' i swiadomosc, ze bede miala dodatkowo kogos, kto mi pomoze dziala na mnie kojaco. sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32
złapałas go na dziecko i tyle.. nie liczyłabym zbytnio na tego faceta , jak najszybciej mu powiedz o ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxAGAxxxxxxxxxxxxxxxxxx
nie zrobilam tego specjalnie... ale przeciez teraz nie zabije sie z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mulla
Hej autorko, dopóki on jest ze swoją "narzeczoną" to masz szanse być z nim teraz na stałe. Nie rezygnuj z niego i absolutnie przed nikim nie ukrywaj że z nim jestes w ciąży. On za to dziecko jest odpowiedzialny w takim samym stopniu jak i Ty. Nie pozwól mu uciec od swojej odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
"swiadomosc, ze bede miala dodatkowo kogos, kto mi pomoze dziala na mnie kojaco." No żebyś się nie zdziwiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxAGAxxxxxxxxxxxxxxxxxx
dzieki dziewczyny... nastawie sie dzis na to i jutro mu powiem. nie oczekuje radosci, ale mam nadzieje ze nie bede plakac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
Tak czy siak, to teraz pod górkę mają co najmniej 3 osoby. Ech, no ładnie się wpakowaliście :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaga20
powiedz mu jak najszybciej o tym. przynajmniej bedziesz wiedziala na czym stoisz i czy mozesz dalej na niego liczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32
Ciesze sie w sumie, bo moze to cos zmieni miedzy nami, hmm ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
Podejrzewam, że facet zrobi wieeelkie oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32
jeszcze jak , to sie zdziwi , mam wrazenie , że autorka tak jakby celowo zaszła z nim w ciąze .. kobiety są dobre w te klocki , jak chcą to wmanewrują faceta w dziecko;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
No już bez przesady... Biedny, nie wiedział, że seks = ciąża? Ale wiem, o co chodzi. Faceci tak samo potrafią "złapać na dziecko".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32
pewnie wiedział;-) a co do łapania na dziecko no to mój mąż.. to zrobił;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzyku bzyku
"zaszlam w ciaze z zajetym facetem" czy był zajęty od "zajścia"? Czemu się nie zabezpieczył? "moze to cos zmieni miedzy nami" - bezapelacyjnie. On myslał, że to Ty..... Ty nie myslałaś...... Teraz oboje zaczniecie mysleć. Szkoda, że tak późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxAGAxxxxxxxxxxxxxxxxxx
najlepsze jest to, ze mialam dni nieplodne i zabezpieczalismy sie (prezerwatywa). w zyciu bym nie zrobila tego specjalnie, zostal mi ostatni rok studiow, wiec nie komplikowalabym sobie zycia celowo. ale czuje moc, wiem ze dam rade... chce i musze. tylko ciekawe jak dlugo utrzyma sie moja wiara w to wszystko. pewnie do jutra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzyku bzyku
"jedyne co mam, to malenstwo pod sercem" a szkoda cośkolwiek w rozumku by się przydało ale jeżeli cały rozumek był między nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
Wiara ci się utrzyma tyle, ile będziesz chciała, a nie tyle, ile ci facet zafunduje. Nie zazdroszczę nikomu z waszej trójki, a wcale się nie zdziwię, jak zostawi cię z tym wszystkim samą. Skoro zaszłaś w ciążę, to miałaś dni płodne :D Pytałam cię: czy na pewno jesteś w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzyku bzyku
"najlepsze jest to, ze mialam dni nieplodne i zabezpieczalismy sie (prezerwatywa)" jeżeli najlepsze jest to, to WSPÓŁCZUJĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzyku bzyku
PIERDOLISZ, CHOCIAŻ DUPĄ NIE RUSZASZ. To jest najlepsze!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×