czy lekarze mają prawo tak robić? mają prawo pokazywać moją cipkę całemu swiatu?

rozumiem cie też byłam kiedyć potężnie poparzona - podudzia, uda, i pośladek ( na szczęćie tylko lewy - usiadłam we wrzątek :( ) i też mnie oglądali jak krowę chodzić przez 1 tydzień nie dało się bo pękała ta poparzona martwa warstwa skóry! pOWIEDZ ŚMIAŁO LEKARZOWI że krępuje cię to oglądanie a tym bardziej ściąganie chusteczki. Nietaktowne chamy. Zdrówka ci , kochana życzę Ja na szczęście nie mam żadnych blizn. Pomogło mi że nie byłam chudzielcem :) (podskórka warstwa tłuszczyku nie dopuściła do oparzeń glębszych warstw ciała)

a jak w ogole doszlo do tego wypadku?

Chodzić nie chodzę, bo jak? Na początku, żeby mi pościel zmienić mnie "przerzucali" na takie przenośne łóżko. Teraz to mama mnie podtrzymuję. Nie dałabym rady stanąć o własnych nogach tyle czasu bez ruchu. Pierwszy raz jak mi zmieniali pościel bez tego przenoszenia,to myślałam sobie, że spoko wstanę, a tu sru! Mało się nie przewróciłam! Jakiś zanik mięśni mam chyba..

bardzo wspolczuje to musi byc straszne !! napisalas o poparzeniu ud. a jezeli moge wiedziec co sie stalo z rekami? sama nie wyobrazam sobie takiej sytuacji. moze faktycznie jakies luzne majteczki by sie przydaly?

Poparzyłam się pod prysznicem. U nas jest piecyk gazowy i nagle poleciał wrzątek, a akurat sobie płukałam uda. Całe szczęście nie poparzyłam sobie krocza. Co do innych części ciała to owszem. Poparzyłam sobie również wewnętrzną stronę łydki na prawej nodze, trochę lewą i prawą rękę, ale to bardzo lekkie poparzenie, bo już nie mam prawie po nich śladu.

powaznie zrob sobie takie majteczki moj tata takie mial jak lezal w szpitalu mama mu zrobila rozciela z jednej strony dziurki i na sznureczku albo cos ala jak stroj kapielowy bikini takie majteczki na sznureczkach mozesz poprosic mame zeby ci zrobila wkoncu to dla twojego komfortu i lepszego samopoczucia a z tymi studentami to dziwna sprawa jezeli sobie nie zyczysz przy wizycie mowisz ze nie wyrazasz zgody na to by studenci sie na tobie uczyli ty musisz wyrazic zgode a lekarze to wykorzystuwuja ze ty po prostu nie wiesz ze mowiesz powiedziec ze sobie nie zyczysz zeby ci tam zagladali

nieobliczalna ma racje!

nie sadzilam, ze wrzatkiem az takiej biedy mozna sobie narobic. cale szczescie ze wtedy nie mylas wlosow czy twarzy

No właśnie nie wiedziałam. Teraz to na pewno zgłoszę, albo moja mama jaj jej powiem, bo jestem nieletnia i to może ona musi to zgłosić.

Co nie? Kto by pomyślał.. Nie raz się oblałam wrzącą herbatą czy coś, ale nic mi nie było poza takim czerwonym. No a tutaj.. Pamiętam, że cała skóra mi od razu zeszła, była taka pomarszczona i jakby zsunięta na dół. Potem się takie olbrzymie bańki robiły mi na tych nogach. Paskudne!

pewnie bol byl straszliwy? co lekarza teraz mowia? jak dlugo to jeszcze bedzie trwac i czy mocne bedziesz miala po tym blizny? chyba przeszczepu skory nie trzeba robic?

pogadaj z lekarzem, zasłoń się przecież nikt ci siłą odsłaniał nie będzie. jak mi pacjentka mówi że się wstydzi rozebrać od pasa w górę, to ją osłuchuję pod bluzką albo przez stanik, więc i w twojej sytuacji problemu nie będzie

pierwsze co jak wchodza lekarze na obchod z studentami mowisz ze nie zyczysz ich sobie tutaj! Dwa jeżeli ci tą chusteczke zabieraja zgłoś to nie maja prawa! Przeciez ty siebie nie zyczysz zeby ci tam zagladali! Ty sama to mozesz zgłosić. Mamie powiedz jak najszybciej zeby z ordynatorem oddzialu porozmawiala! Moge zapytac ile masz lat?

widzę, że jesteś bardzo mlodziutka i to dlatego, wstydzisz się powiedzieć, ja mam 20 lat i tez nie wiem czy zrobiłabym to w twojej sytuacji, stres mnie zżera jak trzeba walczyc o swoje, dlugo jeszcze bedziesz w tym szpitalu?:)

Po samym wypadku to ja albo byłam w takim szoku, że nic nie czułam, albo byłam w takim szoku, że tego bólu nie pamiętam. Potem było gorzej. Teraz już jest znacznie lepiej. :) Mówią, że jeszcze 3 tyg będą mnie trzymać. Blizny niestety będą, nie ma się co łudzić :( Przeszczep nie jest konieczny z tego co mi wiadomo.

W tym roku skończę 17 lat. Nieźle się urządziłam w wakacje nie ma co..

Jak byłam w szpitalu na ginekologicznym (dostałam krwotoku) w czasie pięciu godzin przebadało mnie czterech lekarzy. Masakra. Po czwartym badaniu wypisałam się na własne żądanie :O

ja to jeszcze u ginekologa nie byłam, zwyczajnie boję się, ale jestem głupia, zdrowie najważniejsze, ale wstyd nie do przezwyciężenia.

autorko a co z twoimi rekami, ze sama nie mozesz sie podmyc?chociazby tymi nawilzanymi chusteczkami dla dzieci.

pech niesamowity. ale dobrze, ze to tylko nogi. zalozyc spodnie i nic nie bedzie widac. z czasem blizny beda jeszcze mniej widoczne. mam nadzieje, ze rodzice wypieprzyli ten piecyk? a jaki to byl piecyk, stary gazowy?

Współczuję! Powiedz im ,że masz okres i nie zyczysz sobie zeby cie tam ogladali! ;)

podmywa ją mama, ale tu nie o to chodzi, tylko ze bezczelnie odkrywają jej miejsca intymne.

właśnie dlatwgo nienawidze szpitali, upokarzają pacjentów. pielegniarki, salowe, lekarze mają sie za niewiadomo kogo! ja na twoim miejscu włożyłabym po rostu jakieś mocno wycięte majtki, zeby nie podrażniały okolic poparzonych. I jakim prawem i po co zdejmują ci tą chusteczkę? chore świnie :o

Połóż się w pozycji leżącej i sprawdź sama czy jesteś wtedy w stanie wówczas dotknąć do odbytu. Może i by dało jakoś radę, ale ja mam "unieruchomione" nogi i nie jestem w stanie uskuteczniać żadnych ceregieli.

a mozesz założyć luźne majtki? jak mama będzie Ciebie podmywać to zmieni bieliznę, przecież nie będą Ci zrywać jej, mam nadzieję:O

pamiętam jak jako 14, 15 latka miałam usuwane znamiona na plecach. kazali mi zdejmowac stanik, chociaż nie bylo to tak blisko planowanych cięć! chcialam poprostu odpiąć go z tyłu i tyle, cale plecy bylyby odsłonione, ale nie! malo go ze mnie nie zdarły te wredne suki :o w dodatku stalo w tej sali ze 20 osob, suki-pielegniarki, lekarze i studenci :o potem mialam przemaszerować calą sale zeby sie ubrac w ten stanik :o nienawidze tych zjebow

O majtkach nie pomyślałam. Porozmawiam o tym z mamą dzisiaj, jak przyjdzie po pracy. O tych majtkach i o tym, żeby porozmawiała z lekarzami, że ja nie chcę studentów! A o okresie to ja zupełnie zapomniałam.. Jeszcze nie miałam od kiedy leżę tutaj. No to będzie dramat jak mi będzie jeszcze salowa tampony zmieniać :o

ja studiuję kosmetologię na uniwersytecie medycznym i mam kolegów studiujących medycynę i opowiadają szczegóły z porodu na przykład i się cieszą nie wiadomo z czego:O

nigdy nie bylam poparzona dlatego pytam. domyslam sie ze wszystko strasznie boli. do tej pory nie zdawalam sobie sprawy, ze mozna tak oparzyc sie wrzatkiem z powodu piecyka gazowego. Bardzo ci wspolczuje i ciesze sie ze juz wracasz do zdrowia :)

cafirka - ja mowilam, ze nie zycze sobie studentow, zeby mnie oglądali pół nagą, ale wiesz co oni na to? "to nie ty tu decydujesz". zalosne suki, specjalnie cie upokorzą.