Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zarzuciła mi...

Corka ma do mnie pretensje za swoje zycie!!!

Polecane posty

Gość zarzuciła mi...

Moja corka ma 33 lata. Dzisiaj wypomniala mi ze to moja wina ze nie ulozyla sobie zycia. Ze to ja odpedzalam kazdego mezczyzne od niej. Przedstawiala mi wielu kandydatow do swojej reki ale zaden nie byl jej wart. Jeden kucharz, drugi mechanik samochodowy, trzeci rolnik i w dodatku mieszkal na wsi, to nie byle faceci godni mojej corki, ja tez jej przyprowadzalam mezczyzn wyksztalconych do domu, lekarz, prawnike, dyrektora banku to zaden jej sie nie podobal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak mozna komus wybierac kandydata a milosc i uczucia? Moze jeszcze nie spotkala tego jedynego albo nie potrafi nawiazac znajomosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarzuciła mi...
Jak znajdzie jakiegoś bogate to i ja i ona bedziemy mialy zapewniony byt do konca zycia. Oto sie mi glownie rozchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba_z_gór
Kucharz to niezła fucha! Co miałaś do niego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoneczka1981
to tak jak w przypadku mojego brata....spotykał się z kilkoma dziewczynami ( nie jednocześnie rzecz jasna) ale mojej mamie żadna się nie spodobała ( jedna paliła, druga za skąpo się ubierała, trzecia z rodziny alkoholików). Na siłę nie broniła tylko mówił mu co sądzi. W rezultacie większość z nich wyszła na ludzi....a mój brat- 34 lata i stacza się na dno alkoholowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarzuciła mi...
Nie posiadal wyksztalcenia(zawodowka), pochodzil z biednej rodziny. Ja chce kogos lepszego dla mojej dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwoneczka1981
z względu na mój niezależny i uparty charakterek nigdy nie brałam pod uwagę opinii innych...zawsze postępowałam w zgodzie z sobą. Z mężem wspólnie dorabialiśmy się od łyżeczki ( na początku na wynajmowanym mieszkaniu mieliśmy długo tylko jedną) i dzisiaj inni pracują na nasze konto. Dlatego droga autorko nie ocenia się ludzi powierzchownie.... Inny przykład...moja ciotka (siostra mamy) dla córki chciała tylko chłopaka z miasta bo ze wsi to burak ze słomą w butach...do dzisiaj jej córka nie znalazła "godziwego" kandydata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńńńka
Mój mąż pochodzi ze wsi. Edukację zakończył na zawodówce ( mechanik samochodowy). Dzisiaj z powodzeniem prowadzi dwa dobrze prosperujące warsztaty samochodowe w Krakowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario@
prymitywne prowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babsa 89012
Co za mamuśka! Nie traktuje się dzieci jak polisę ubezpieczeniową, jak ci zależało na dobrobycie na starość to trzeba było samej o to zadbać! Sama sobie poszukaj bogatego chłopa jak ci tak zależy na wygodnym życiu, a nie córce życie zatruwasz. jesteś toksyczną matką, zniszczysz życie swojej córce. Pod pretekstem troski o nią, skrywasz swój egoizm i wygodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×