Kocham go, a on nie chce byc ze mna w zwiazku, ale chce sie spotykac:(

hej,roztalam sie z facetem ktorego bardzo kocham,mieszkalismy ze soba,ostatnio przestalo nam sie troszke ukladac i on mnie zostawil,przezylam to roztanie bardzo. Niesmaowicie go kocham, ale on nie chce ze mna mowic, niby mowi ze lubi ze mna czas spedzac,chce sie spotykac,moje urodziny spedzilismy razem w hotelu,widzimy sie prawie co dziennie, kocha sie ze mna, a pisze z innymi i uklada sobie zycie na nowo, co mam robic kocham go duzo radosci mam przez te chwile spedzone z nim. ale rani mnie swoim zachowaniem,bawi sie moimi uczuciami i wykorzystuje ze ko niesamowicie kocham.pomozcie mi caly czas mysle o nim ,tesknie, chce pisac,wpadlam w dolek i nie potafie z niego wyjsc.:(:(:((:(