czy mogę tak powiedzieć?

mam pytanie, otóż dzwoniła do mnie baba z firmy żebym przyszła na rozmowę kwalifikacyjną (już drugi raz, wcześniej mnie zaprosiła jakiś tydzień temu, jednak nie mogłam się zjawić bo w tym samym czasie miałam gdzie indziej, gdzie mi bardziej zależało) i teraz nie odebrałam telefonu, odbiorę jak jeszcze raz zadzwoni, bo nie wiem co jej powiedzieć. Wiem że mnie zaprosi na rozmowę znowu, jednak ja nie mogę iść bo wczoraj miałam kwasy u kosmetyczki robione na twarz, i teraz wyglądam jak potwór, nie pokażę się ludziom przez tydzień! I co myślicie, mogę im zaproponować rozmowę kwalifikacyjną przez np. skajpa? przeciez mamy 21 wiek? co sądzicie?

zapomnij, więcej nie zadzwoni

ale jak zadzwoni i powie żebym jutro przyszła to i tak nie pójdę, więc myślę że warto zaryzykować.

widac ze Ci nie zalezy

przez skypa? wysmieje Cie:D

zależy, zależy mi oraz im i to bardzo, wiem żą są mną zainteresowani bo mam odpowiednie wykształcenie i doświadcznie dlatego zdzonią po raz kolejny. Jednak w takim stanie ni pokarzę się przecież ludziom, wyglądam jak zombie :( nie przesadzam!

może i mnie wyśmieje, ale nie widzę innego wyjścia, spróbuję nic nie tracę bo i tak na rozmowę bym nie poszła, no chyba że za tydzień :)

Ojej, no to powiedz po prostu, że bardzo chętnie przyjdziesz, ale w tej chwili jesteś chora. Możesz przecież powiedzieć, że masz anginę albo cokolwiek...

to chcesz tą pracę czy jej nie chcesz? Bo nie rozumiem. Chcesz, ale nie odbierasz telefonu.. dziwne podejście.

nie odebrałam bo nie wiedziałam co powiedzieć w moim stanie. teraz przemyślałam że powiem prawdę i zaproponuję rozmowę na skaypie :)