Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lukrecja_borgiaa

no niech mi ktos powie, chlopy ...

Polecane posty

Gość lukrecja_borgiaa

no zesz musze sie wypisac a tu wszyscy i tak po wszystkich jezdza wiec i ja sobie pojezdze mam dosc wlasnego chlopa i to tak dosc ze nie moge na niego patrzec nie wiem gdzie ten czlowiek z ktorym sie chajtalam zero wsparcia, zero zrozumienia wiecznie zmeczony, zarobiony, liczy sie tylko on i jego praca jakakolwiek rzecz ktora odciaga go od jego pracy powoduje od razu a. przy dobrych wiatrach - focha b.przy gorszej pogodzie - mega focha egoista ktory poza soba i swoimi potrzebami NIC NIE WIDZI ja zapierd.... w robocie, zajmuje sie domem, psem, dbam o rachunki, sprzatam i co kurna z tego mam : mega frustracje a ten ... chodzi do roboty wraca i jest kurna zmeczony brudas, rozpieszczony przez mamunie, reka nie kiwnie jak mu sie nie wskaze palcem co ma zrobic i kiedy CHLOPY co jest z wami? czego to lazi zmeczone non stop? czemu toto nie umie docenic jak kobieta sie stara? czemu nie powie nic milego tylko uwaza ze WSZYSTKO mu sie nalezy i jeszcze swiety spokoj kurde no niech mi ktos powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wie Lebny 1.2
W kuchni masz dostep do Internetu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja_borgiaa
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinkier
wszystkim jest ciężko, jest kryzys nie marudź !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja_borgiaa
a ja nie mowie ze mi ciezko pytam co z wami chlopy czego tak sie zachowujecie albo czego moj aktulany tak sie zachowuje kryzys nie kryzys egocentryzm z tym nie ma wiele wspolnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinkier
ano ma, chlop martwi sie jak tutaj przepłynąc waszą rodzinną łódeczką po wzburzonym morzu kryzysu i na to idzie cała jego para. wraca na wyspę zwana domem, na swój stąły ląd, to chce mieć ten święty spokój taka jest jego potrzeba: prosta, nieskomplikowana, niedroga, nie możesz tego pojąć, to nie jestes dobrą kobietą dla swojego faceta zrób mu miła atmosferę, nie krytukuj na kazdym kroku, powiedz jakie ty masz potrzeby zobaczysz że zadziała lepiej jak marudzenie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 235141412412412
Baby to zawsze musza narzekac na facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja_borgiaa
klinkier, ale to ja utrzymuje glownie nasza rodzinna łodeczkę on pracuje glownie hobbystycznie - rozkreca swoj biznes i to ja powinnam oczekiwac raczej spokoju w domu i dobrej atmosfery a nie wiecznie zmeczonego chlopa ktory na nic nie ma czasu i ... o niczym nie pomysli nawet o tym zeby sobie i mnie gacie uprac ale moze masz racje, ze byc tak powinno w tzw tradycyjnych ukladach rodzinnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinkier
wiesz, dla niego to niewiele zmienia, bo widać nie jest tyle ogarnięty aby wyprowadzić wnioski: ona teżpracuje, nie może robic wszystkiego. ale to nic, możesz mu powiedzieć, że taka sytuacja jest dla ciebie nie do przyjecia i będzie trzeba to i owo pozmieniać, ustlaic podzial obowiązków itp. usłyszy, dowie sie, postaraj sie aby były to wspólne ustalenia, aby on przyznał własnymi słowami, ze twoje dwa etaty i jego hobbystyczny jeden to nie jest w porządku. Niech sie sam zdeklaruje, co będzie robił, jaką działkę zajęć bierze na siebie i że to obowiazuje od jutra. prosty chłop- proste rozwiazania. jego ojciec i dziad utrzymywali rodzinę, jako dziecko widział ze w chacie tylko siedzą, paja fajkę i czytają gazetę, nawet talerza po obiedzie do zlewu nie odstwawią i takie ma wzorce. wygodnie mu je powtarzać, nie patrząc że zmieniły sie czasy i sytuacja, ale nie znaczy że nie potrafi sie zmienic kiedy dostrzeze i zrozumie że dla ciebie to nie jest dobry układ i jeszcze chwila a pierdolniesz tym wszystkim o sciane. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja_borgiaa
klinkier, dzieki za spokojna odpowiedz rzadkie tutaj :) ale wlasnie ze on sie nie napatrzyl na takie zachowania w domu wrecz odwrotnie tam matka wszystko ogarniala zelazna reka a ojciec - byl na doczepke i to ona glownie dbala zeby mieli co zjesc i za co zaplacic rachunki wiadomo, znalam go wiele lat wczesniej przed slubem wczesniej jednak pracowlismy oboje podobnie dlugo, on jeszcze konczyl studia wiec w ramach odciazania ukochanego wzielam znaczna czesc obowiazkow domowych na siebie jak sytuacja sie zmienila (chodzi o jego nowe zajecie no i odpadly juz studia), to jednak pomimo moich na serio na poczatku spokojnych prob rozmowy NIC to nie dawalo pomaga na max 2 tygdnie a potem apiat to samo a ja nie wiem juz co zrobic na serio jestem na etapie pier.... tym wszystkim i poprsoze kulturalnie by sie wyniosl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klinkier
powtarza wzorce i chociaz są inne to na to samo wychodzi ;-) jego matka obrabiala dom, ojca i rachunki i tak tez ma teraz w swoim domu z Tobą. ale skoro z powodu jego przemęczenia i olewania prac domowych chcesz go wyprosic z domu to znaczy, ze on nic Tobie nie daje i masz permanentny deficyt po stronie zysków ze związku. czyli problem głębszy i tylko sama możesz go rozwiązać. pytanie: co jestescie takie zmęczone chłopy? nie da Ci odpowiedzi czy być dalej z tym facetem w związku. pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PerwerSati
czego to lazi zmeczone non stop? czemu toto nie umie docenic jak kobieta sie stara? przestań być stara to mu przejdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postępowiec
miejsce kobiet jest w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukrecja_borgiaa
klinkier racja ... staram sie splycac ale gdzies tam gleboko wiem ze decyzje musze podjac a jak podejme to bedzie tylko jedna permanentny deficyt zysków w związku ... bardzo trafne okreslenie tego co czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×