DIETA DUKANA, pomocy!

Dzien dobry wszystkim Paniom. Mam takie pytanko. Czy znacie jakies ciekawe przepisy na diete DUKANA (proteinową), które same wymyśliłyście, lub które polecacie? Wiem że jest milion stronek z przepisami, jednak wolę spytać kobiet, które to wypróbowały. Pozdrawiam

To zależy czy chcesz na śniadanko?na obiad? na kolacje? Duże tego może być i tak jak w przypadku innych potraw i tu można puścić wodze wyobraźni. Trzeba tylko pamiętać o pewnych zasadach. Osobiście polecam tuńczykowe albo kurczakowe placuszki :)

A moglabys mi dac przepis na te paluszki? Chodzi mi najbardziej o obiady i kolacje no i oczywiście jakieś przekąski. :)

Jasne :) Jeśli tuńczykowe to : 2 puszki tuńczyka w sosie własnym 2 łyżki serka wiejskiego light 2 łyzka jogurtu naturalnego najlepiej gęstego (świetne są bakomy albo te lidlowe) 1 jajko 2 łyżki mąki kukurydzianej sól,pieprz I teraz tak: Mieszasz tuńczyka z serkiem wiejskim i jogurtem, dodajesz jajko i mąkę i to wszystko razem łączysz. Smażysz bez tłuszczu więc najlepiej na teflonie Jesli chciałabyś kurczakowe to składniki takie same ale zamiast tuńczyka dodajesz pokrojoną w drobna kosteczkę pierś z kurczaka z tym że zanim dodasz mąkę i jako to wstawiasz to do lodówki na pół godzinki Ja smazyłam je pod przykrywką żeby pierś nie była surowa Do tego sosik czosnkowy...mniaaaaaaaaaam :)

Sos czosnkowy robisz tez z gęstego jogurtu naturalnego i dużej ilości świeżego wysiśniętego czosnku. Możesz do tego dodać zioła prawansalskie

Super, dziękuję! Jutro je na pewno zrobię. Oby były tak pyszne, jak pysznie wygląda ten przepis :)

Ojj są. Nawet mężowi który sceptycznie podchodzi do moich dukanowych potraw te kurczakowe bardzo smakowały

Długo już jesteś na diecie ??

Od 1 stycznia odchudzałam się dokładnie dwa i pół miesiąca. Schudłam 11kg. Przerwałam,niestety. Przytyłam jakies 12kg. A teraz jestem drugi dzień. Tylko że przy swoim pierwszym razie, rygorystycznie trzymałam się przepisów z książeczki którą dostałam,aby lepiej mi szło. :)

Dlaczego tyle przytyłaś ? Ja odchudzałam się od zeszłego roku dokładniej od października, przestałam jakoś w marcu. Schudłam 20 kg. teraz tylko staram się raz dodawać nabiał do normalnego jedzenia i póki co sie trzymam A i na słodycze sobie czasem pozwalam :) Teraz planuje od poniedziałku znowu się zabrać za siebie bo jeszcze jakieś 6-7 kg chciałabym zrzucić

A Ty? Widzę 20kg, nieźle...

No tak, Udało mi się :)

tak znam... moja przyjaciolka własnie rzuciła ta diete. Jak jej tlumaczylam by to rzucial bo to gowno, ale nie sluchala. Teraz przytyla kilka kilo, bo wkoncu zaczal jej sie organizm wycienczac. Wlosy wypadaly, paznokcie sie lamaly, cera - tragedia. Poza tym ma problemy jelitowe i walsnie zaczyna leczenie. POLECAM olac ta diete i zwyczajnie MNIEJ ŻREĆ! Ja na MŻ schudłam 4 kilo w nie spelna miesiac. Jadlam malo tluszczu i o dokladnych godzinach, przy tym pijac duzo wody.

Jak widać nie każdemu ta dieta służy

pomocy