Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlon.B

moja dziewczyna

Polecane posty

Gość Marlon.B

Cześć. Może ktoś pomoże podjąć decyzję co mam zrobić ze swoim życiem. Jestem z dziewczyną od 3 lat , rok tak luźno, 2 lata na "poważnie" i teraz jak wygląda mój tydzień. widuję sie w tygodniu z nią tylko na bieganie około 1 lub 2 godiny 1 w tygodniu reszte czasu ona wychodzi z kolegą lub koleżanką na kawę lub spacer. Ze mna się to jej jeszcze nie zdarzyło. Jedynie mogę znia pojechać do odległego miasta na zakupy bo jak mówie żeby jechać na miejscu to się krzywi. Albo jak ma pojechać na jakiś zabiego to chce żebym ja zawiózł. Kilka razy sie udało pojechać nad jezioro na 1-2 godziny też poza miasto. Na weekend jak załatwie jakieś spanie w Hotelu albo wyjazd nad morze to jedziemy, jak nic nei załatwie to siedzimy w swoich domach. Byłem 3 razy u niej w domu jak nie było jej rodziców. Nigdy mnie nie przedstawiła ani nie zaprosiła jak oni byli. Niby ma plany co do mnie ale czy to normalny związek czy jakaś popierdółka ? Przecierz też chce coś w tygodniu robić a nie tylko siedziećw domu i czekać jak bedzie potrzebowała gdzieś pojechać, na kawe nie wiem dlaczego nie chce wyjść. Praktycznie wygląda to tak że większość czasu wisze na telefonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlon.B
sex jest raz na 2 tygodnie i wydaje mi się że się zmusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
Panna Cie nie kocha niestety. A Ty jesteś na jej zawołanie. Ogarnij sie chłopie i szanuj siebie. Znajdz taka która Cie doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlon.B
Dodam ze przedtem miala chlopaka ktory byl u niej trzy razy w tygodniu i na weekend . Ja nei chce u niej siedziec ale chodzi mi o zasade ze jestem tak traktowany. Jak sie pytam dlaczego to sie krzywi i mowi ze kazdy przylazil i potem i tylko by siedzial. To rozumiem ale nie mam zamiaru siedziec jak jakis stary kon u niej moge przyjsc raz na dwa tygodnie ale znowu mowi ze jakos sie boii rodzicow ze cos powiedza albo co :/ sam nie wiem brne i brne chodz widze ze to jakis cyrk jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
traktuje cię jak piąte koło u wozu i wykorzystuje do tego czego potrzebuje. Umawia się z innymi kolegami w tygodniu a z tobą nie spotyka nawet w weekend? przecież ona ma cię w d*** spójrz na to otwartymi oczami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
Nie wiem... że nie rozumiesz, ze Ty nie czujesz tego jak ona cie arogancko traktuje. Ale wy faceci lubicie takie panny zimne. Jak widac. Dlaczegho chcesz z nia byc bo jest jak kłoda in bed, bo cie olewa i wykorzystuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem też.....
wg. mnie dziewczyna nie traktuje Cię poważnie a już na pewno nie jak swojego faceta a kogoś kto jest na jej zawołanie w Twoim przypadku robisz jej za kierowcę ...sex jest pewnie dlatego żeby Cię nie zniechęcić ... ja się kogoś kocha to chce się z nim spędzać czas razem wychodzić itd....a tutaj tego nie ma.....ja na Twoim miejscu bym próbowała poważnie porozmawiać i powiedzieć jej co Cię boli ...a jak nie zmieni swojego podejścia to lepiej zakończyć tą znajomość bo związkiem tego nazwać nie można szkoda życia na czekanie nie wiadomo na co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagotaaaaa
gdyby jej na prawde zalezalo, odczuwał byc to. Po co robic sobie z nia niadzieje? Nie trac czasu, znajdz inna ktora Cie pokocha. A ta na pewno nie bedzie dlugo za toba plakac. sory, ale taka prawda.. Traktuje Cie jak taryfiarza.. nawet gorzej bo za taryfe trzeba zaplacic a Tobie wystarcza jej towarzystwo..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elll-toro
Znalazła sobie jelenia a ty sie dajesz. Gołym okiem widać że traktuje Cie jak kolejnego frajera .Daj sobie siana czlowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma ktos pomysł ?
patrzcie jakn to wszystko nzalezy od przedstawienia sprawy...jak by chłopak był zakochany to by ja wychwalał a jak nie jest to znalazł wszystkie małe niuansiki aby tylko wyszło na jego...wiadomo ze sie wybieli a jąk oczerni albo zrobi tak abyscie to wy ja oczernili... a ty chłopcze jestes pierdoła bo nie umiesz jej o tym powiedziec i z nia pogadac tylko piszesz (wypluwasz) to na forum... rozumiem ze długo ze soba nie pobedziecie bo nie rozmawiacie ze soba w ogole :) wyslij jej link do tego topiku moze sie domysli ze ma doczynienia z debilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chłopak jest u mnie średnio co drugi dzień po ok 5godzin, czasem zostanie na weekend, jesteśmy razem tez 3 lata. raz na dwa tygodnie się wyskoczy do kina czy coś:) w życiu by mi nie przyszło do głowy powiedzieć facetowi że go nie przyprowadzę bo mama będzie zła tym bardziej po takim okresie bycia ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda!
Pytasz "Może ktoś pomoże podjąć decyzję co mam zrobić ze swoim życiem." Przykro mi, ale decyzję to Ty musisz podjąć sam. Czy chcesz z nią dalej być, czy będzie coś lepiej czy to zakończyć. Możesz jej wygarnąć co Cię boli. Jak jej zależy, to będzie jakaś dyskusja, postęp. Jak się zwinie, to znaczy że nic poważnego nie czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dAGMARR
Jak mają ze sobą rozmawiać skoro widać że ona praktycznie z nim nie przebywa ? No ale z tej wypowiedzi widać że rozmawiali, dal mnie dziewczyna jest po prostu niezdecydowana emocjonalnie lub po prostu zobaczyła że facet daje się łatwo okręcac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOROta w sloncu
"chodz widze ze to jakis cyrk jest" faktycznie to cyrk, chyba jestes wylacznie dla zabicia czasu, nie chcialoby mi sie chodzic do takiej dziewczyny bedac na Twoim miejscu, o wszystko sie starasz, wymyslasz jak spedzic z nia wolny czas, podczas kiedy ona potrzebuje Cie tylko w roli szofera, jesli dasz rade - odejdz, szkoda czasu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianinka.
Być z kimś a "być z kimś" to wielka różnica, z Twojgo opisu jednoznacznie widać że dziewczyna jeszcze nie jest gotowa na poważny związek, życie we dwoje to nie tylko same przyejmności ale to też obowiązki, wątpie aby z jej podejściem do związku życie było ciekawe przyjemnie i miłe. Sama bym miała ogromne rozterki gdybym była w twojej sytuacji ewidentnie kobieta nie traktuje Ciebie poważnie, zadaj sobie pytanie jak będzie wyglądało życie z nią jak dzień powszedzni, skoro teraz tak traktuje ciebie to co będzie potem ? Myślę że to nie jest wina tego że się tobą bawi to raczej wina wychowania , kobiety teraz są nastawione na branie a nie na dawanie z siebie czząstki dla drugiej osoby. Pzremysl to bo twoja sytuacja jest zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianinka.
Ahh ,,,, Powiedz jej to prostow oczy co Cie boli masz do tego prawo. Jak to oleje to musisz sie przemóc i po prostu odejśc bo będzie jeszcze gorzej. Jak się zatsanowi i dojdzie do wniosku że robi coś źle to jest szansa na normalne życie, jak Cie zostawi znaczy je jest głupią dziewczyną która myśli każdeg można traktować przedmiotowo i że życie to zabawa i zawsze jest słodko i wesoło - Ale wtedy się nie musisz przejmować tylko cieszyć że ominęła cię tragedia życiowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eustachy Z.
Prawdziwemu Marlonowi do pięt nie dorastasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BASIA.BASIA
autorze - to Twoja pierwsza "dziewczyna", prawda? Gdybyś miał inne przedtem, wiedziałbyś jak wygląda związek i nie zadawałbyś durnych pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatojatoja
Wydaje sie to troche przesadzone,tak nie można kogoś traktować. Ja nie wierze że tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LALATRALA
Mój olega miał podoby przypadek, dziewczyna mysślała że jest pępkiem świata kompletne zero, nie dość że nicnie potrafila to jeszcze była bez pracy. Chlopak był tylko jako służący, widywałem ich tylo w centrum handlowym. A w kafejach i spacerach z innymi znajomymi. Chlopaka poderwała laska z która jest 4 lata po ślubie ma się świetnie widuję ich co 4 dnień na spacerze , jak widać z tą było można. A tamta dziewczyna poderwał ją przystoniaj i niby bajecznie bogaty zrobił dziecko, bije raz na jakiś czas,widziałem kiedys jak spoglądała za nimi i prawie płakała. Wiec autorze głowa do góry ty też spotkasz kogoś na kogo zasługujesz. Kto doceni całego ciebie i tak samo zrobi dla ciebie, wtedy będziesz wiedział że to to. A tej kobiety szybko się pozbądź bo ona ci jeszcze nie raz da popalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivia znad Bałtyku
Spytaj jej czy jest z toba czy z kolegami i już. Albo czy jest w stanie zamienić czas który poświeca kolegom na czas dla ciebie. A w ostateczności czy jest w stanie spotykać się z kolegami raz w miesiącu ? zobacz co zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma innego i to na bank. Skoro nie chce byś do niej przyjeżdżał,nie wyjdzie z Tobą u siebie w mieście,żeby nikt Was nie zobaczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×