Problemy małżeńskie

Cześć mam do was pytanie nie kocham męża jestem z nim tylko dlatego że mamy razem 2 dzieci a nie chce żeby kiedyś mi synowie powiedzieli że to przezemnie nie mają tatusia koło siebie czy to normalne? Napomknę że mój mąż kiedyś ideał teraz jest nieznośny, za dużo pije czepia się o wszystko i zachowuje się jak by zjadł wszystkie rozumy. Mieszkamy razem ale osobno jest mi obojętny między nami są tylko kłótnie i nic więcej. Mam już tego dość. Ale z drugiej strony chce żeby synowie mieli ojca CO ROBIĆ???

ja tez ostatnio tylko sie klotce ze swoim eh :( nie mamy dzieci ale i tak trudno mi cos z tym zrobic,nie chcialabym odejsc ale chce naprawic to co jest miedzy nami...nie wiem co sie z nami dzieje...to straszne zyc w takiej atmosferze ...