w polsce bieda ludzie nie maja pieniedzy na ubrania

a przyjdzie taka trinny i susanah i powie ze wygladamy zle;(

no ktoś musi swym autorytetem rozpalić wyobrażnie by przemysł odzieżowy zarabiał , najlepiej się zarabia na Niewiastach i ich próżności.

to fakt że z innych krajów pryzjezdzaja i pokzajują jak mamy chodzic ubrane ale to nie rzecz pieniedzy bo akurat ubrania sa tanie mozna za małe pieniadze ładnie sie ubrac to tylko rzecz gustu i smaku nie podba mi sie że ściąga sie jakies osoby z innego kraju aby nam pokazac jakie to nijakie ejstesmy i nie potrafimy sie ubrać bo to nieprawda znam wiele POlek które są super modnie ubrane ubrania mają dobrane do figury i sytuacji więc nei ejst tak źle

tu chodzi o kasę dokładnie

w galeriach handlowych zawsze tłumy

na ubrania to akurat stac bo można kupić drogie owszem ale ejst wiele tanich sieci, sklepów czy bazarów a anwet ciucholandów gdzie za tanie pieniadze mozna sie ubrac super a poza tynm ubrań nie kupuje sie co dziennie te dobrej jakosci służą latami więc niech kitu nikt nei wciska ze z biedy nie ma sie w co ubrac

dla mnie te 2 laski sa karykaturami kobiet. Trinny ze swoimi napompowanymi ustami wyglada jak obciagara, susannah natomiast ma urode baby ze wsi i wyglada fatalnie w tym co nosi. Moi znajomi z uk byli w szoku jak poszlismy do centrum handlowego, a tam zajebiscie ubrane kobiety, a u nich grube lochy w klapkach i dresach. Nie wiem jak w innych miastach, ale w Poznan moze uczyc uk jak sie ubierac:D

No nie wiem jak Wy, ale ja mieszkam na wielkim stołecznym blokowisku gdzie jest spory przekrój społeczeństwa, bo są i biedni ludzie, dno społeczne, emeryci, renciści, ale są też młodzi ludzie na dorobku, biedniejsi i bogatsi i niestety tutaj akurat widać jak bardzo Polacy nie umieją się ubrać. Zauważcie, że strój standardowej matki Polki po 40-50 to: spodnie dziwnego kroju ni to długie ni to nad kostkę, z dziwnych sztucznych materiałów, albo długa spódnica długości do pół łydki, a do tego namiotopodobne góry, czyli jakieś przedziwne koszulo-marynarki (nierzadko z poduszkami rodem z lat 80-90), kompletnie niedobrane do figury, a na głowie obowiązkowy "baranek" :o Młode nie dużo są lepsze od starszych, wszędobylskie leginsy lub za ciasne rurki znad których wylewa się opona tłuszczu, deformujące nogi balerinki... Wszystko na jedno kopyto, czasami mam wrażenie, że ci ludzie nie mają w domu luster. Są owszem dobrze ubrane kobiety, ale ich jest mniejszość, naprawdę.

a widzialas jak wygladaja biedni, niepracujacy, bedacy na zasilkach za granica? Chyba nie bylas w uk i nie widzialas tamtejszych potworow. Nigdzie indziej nie widzialam tak okropnych ludzi.

ej czemu ten gosc ma szminke:D?

Wiesz co, w uk byłam kiedyś jak byłam nastolatką, a więc na długo zanim interesowały mnie takie tematy, więc nie bardzo pamiętam, ale w ostatnich latach byłam w wielu miejscach uznawanych przez nas za biedę z nędzą (typu Bułgaria, Rumunia, Albania, b. Jugosławia, Armenia itp.) i zaręczam Ci, że jak widziałam jak wyglądają tam dziewczyny i kobiety do 50tki na ulicach to gały wychodziły na wierzch, u nas to lumpiarstwo normalnie, a tam nawet pomimo tej niby biedy ludzie jakoś wyglądają (pomijam nieco zbyt bijące po oczach makijaże i umiłowanie do złota i wszelkich błyszczących ozdób u niektórych obywatelek krajów zapatrzonych w Rosję - nie mówię, że to mi się podoba). A pojedź u nas na wieś i zobacz te kobiety, niestare jeszcze, a w ciuchach po mężu albo po własnej babce... Oczywiście stare kobiety w tych krajach to inna historia, w większości wyglądają jak nasze starowinki, ale to osobny temat.

nom wlasniekazdy by sie mogl super ubierac ale to kosztuje