Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niech mnie ktoś pocieszy

niech mnie ktos pocieszy:(

Polecane posty

Gość niech mnie ktoś pocieszy

niech mnie ktoś pocieszy:( chlopak zerwal ze mna, bylam zalamana,a pozniej na lekkim rauszu widzac sie z nim zachowalam sie jak niezrownowazona. Teraz chlopak zaluje ze sie ze mna zadawal:( Smutno mi, nie umiem sobie z tym poradzic, z ta swiadomoscia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktoś pocieszy
mnie zalalmuje fakt, ze on tak mysli:( ze czlowiek z ktorym mam najpiekniejsze wspomnienia w zyciu zaluje ze znal:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktoś pocieszy
Wszystko? Ta sytuacja tez? chlopak mnie omija szerokim łukiem i ma za psychiczna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze naprawde dobrze ci radzi
to teraz tak. . zastanow sie nad swoim postepowaniem, zachowaniem, i zrob cos z tym, skoro uwaza Ciebie za psychiczna - pewnie ma ku temu powody... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktoś pocieszy
aha. A z ta swiadomoscia ze on ma mnie za taka i taka mnie zapamieta mam sobie zyc radosnie do smierci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana dercca
przeproś go i tyle, to jakoś złagodzi to porażające wrażenie i niesmak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos pocieszy
koles nie chce ze mna w ogole gadac. ma mnie za stuknieta i krzywo patrzy. A sam jak zrobil megaglupote po pijaku jak chodzilismy zaslugujaca na zerwanie, to sam uznal ze powinnismy sie rozstac bo "to niewybaczalne" a le ja go namowilam zeby dac druga szanse. Jakos go nie skreslilam, probowalam zrozumiec itp, a on zna mnie i wie ze nie zachowuje sie tak na co dzien, nie moze tego zrozumiec?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos pocieszy
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddfs
cokolwiek zrobiłaś czy powiedziałaś w takiej chwili, nie obwiniaj się, po prostu on nie chce tego zrozumieć, a jak nie może to znaczy że jest ograniczony po prostu albo próbuje cie zmanipulować, żebyś się czuła winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jngjkn
sddfs-jestes kobieta czy mezczyzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddfs
kobieta, a czemu pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jngjkn
pytam zeby wiedziec z jakiej perspektywy sa te slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos pocieszy
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnfoiwe
rozjaśnij sytuację i napisz co zrobiłaś to moze coś doradzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos pocieszy
ogolnie sytuacja mogla wygladac tak z jego perspektywy "szarpala mnie, krzyczala za mna, pijana byla". Glownie to nerwy byly i rozpacz, ale to nieistotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos pocieszy
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos pocieszy
24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryrty
podaj gg,chetnie z toba pogadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos pocieszy
a o czym i w jakim celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryrty
o wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do elwe07
wiesz co? To on nie jest w porzadku, ze tak ocenia i komentuje. Skoro juz wtedy zrywal to nie ma co zalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos pocieszy
to byl moj pierwszy mezzyzna na powaznie, wazny w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas leczy rany....
Musi to przebolec i tyle, tylko czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas leczy rany....
a czy TY bylas jego 1 dziewczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłłłłłłoojjjjjjjjjjjjjj
Bądż strażakiem........lej na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale życie wygląda inaczej niż myślisz, jest wielu facetów na tym padole, zakochaj się znowu, a on skoro nie rozumie znaczy gówniarz jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech mnie ktos pocieszy
nie bylam jego pierwsza, wczesniej mial inny zwiazek, ale ze mna to bylo powazniejsze. A czy zachowanie ktore opisalam powyzej moze naprawde zmienic cala opinie o czlowieku? (jego o mnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie powinno zmienić, zawsze może zdarzyć się taka sytuacja, to kwestia tolerancji, a jej brak jest cechą głupków. Taka czy owak wszystko wskazuje na to, że on nie był warty Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×