w zyciu mnie tak nikt nie ponizyl ...

Bylam dzisiaj na slubie dawnej przyjaciolki z dziecinstwa (18 lat sie przyjaznilysmy). Zaprosila mnie tydzien przed weselem na sam slub, pomyslalam ok - przyjde. Zachodze do kosciola a tam widze starych znajomych :) I dostalam w ryj ... wszystkich malo ze na slub zaprosila to jeszcze na wesele ... a tyle razem przeszlysmy - przyjazn ona zniszyla - wyjechala z agranice i zerwala kontakt ;( Normalnie myslalam ze sie poplacze, chcialam wyjsc nawet z kosciola ... no ale zostalam juz na mszy. No i po mszy wychodzimy, chce zlozyc zyczenia ... a ta juz wsiada do samochodu, podbieglam szybko by zlozyc zyczenia, powiedziala ze za pozno ;/ Kamerzysta to sfilmowal - przynajmniej wyjdzie jej buradztwo! PO PROSTU MAM OCHOTE JA ZAPIERD ... W ZYCIU MNIE TAK NIKT NIE PONIZYL! SORRY ALE MUSIALAM SIE WYZALIC!

nie odzwyaj sie juz do niej kup sobie gołebia

czy to nie ty pisałaś tydzien temu, że ciebie ex przyjaciółka nie zaprosiła na ślub, ale i tak chyba pójdziesz?

to i tak nie było źle , ja otrzymałem zaproszenie na ślub tydzień po ślubie :)

tak ja pisalam, doradzalyscie mi by nie isc, juz sie nawet zdecydowalam ze nie ide, ale pojawila sie u mnie na chacie i zaprosila na slub :( JESTEM GLUPIA JAK BUT! Musze wymazac ja z pamieci, ten okres co razem przezylysmy, bo ona najwidoczniem mam mnie w dupie - czego bylo dzisijesze zachowanie przykladem.

czuje sie teraz lepsza bo ona ma mezulka co ja bedzie zasadzał w piczeksona codziennie a ty stara panna tylko zagrozenie dla jej malzenstwa

jeżeli jesteś uczciwą osobą to masz swoją godność. nikt Cię nie jest w stanie poniżyć. aże nie zaprosiła na wesele? nie ma tego złego....i tego się trzym

to jest ta sytuacja co przyszla do Ciebie bez zaproszenia i ot tak powiedziala ze jak chcesz to mozesz przyjsc?

a może kumpela nie chciała wracać do czasów, gdy pokątnie w kiblu całowałyście się z języczkiem na dyskotrzaskach ?

tak to jest ta sytuacja, ale na drugi dzien pojawila sie z papierowym zaproszeniem ;/ nie wiem po co ;/

To musialo byc celowe Ale tak naprawde to ona siebie ponizyla Jest pizd -a :D A tobie bylo nie isc a nas posluchac !

i oto przyklad ze rad z kafe trzeba koniecznie sluchac!

etam przejmujesz sie. Wyluzuj:) jakas pinda nie moze Ci zepsuc humoru

wygląda jakby robiła to celowo, nie rozumiem dlaczego... nie masz się o co peszyć, to ona się zachowuje po chamsku, a ty ok. Może ma do ciebie o coś uraz a ty nie wiesz o co, bo trudno zrozumieć jej zachowanie :(

macie racje, musze wyluzowac ... niemniej boli mnie jej zachowanie. No musze przestac o niej myslec i zajac sie obecnymi znajomymi ;)