Niniejszym osiągnęłam szczyt żałosności

Sierpień 20, 2011

Siedzę sama w sobotnie popołudnie, ostatni raz z domu wyszłam przedwczoraj i nie mogę się doczekać powrotu na studia. PARANOJA!

Sierpień 20, 2011

no to tak jak ja :O

Sierpień 20, 2011

Ja nie wyszłam z domu od końca szkoły, chyba, że wyjścia do sklepu się liczą :O

Sierpień 20, 2011

Fajnie napisałam CO?

Dorosłam - a raczej urosłam czy stałam się pełnoletnia - już jakiś czas temu, niemniej jednak dowód w portfelu nie jest magiczną kartą niepozwalającą się nigdy nudzić...

luska.s · Sierpień 20, 2011

ja tez nie mam nic do roboty dzisaj ;/

królikov · Sierpień 20, 2011

co w tym żałosnego?

Zaloguj się

Zarchiwizowany

Niniejszym osiągnęłam szczyt żałosności

Polecane posty

Gość tgyrgewtg5tgr4fewd

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość Salmaa

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość KatastrofaLudzka

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość tgyrgewtg5tgr4fewd

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

luska.s 2

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

królikov 1

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Popularne

I have a secret…

NAJŚWIEŻSZE