Jak wyrwać mężatkę?

niestety coraz mniej prawdziwych facetów którzy kieruja sie zasadami i honorem :( ale dobrze,że tacy jeszcze w ogóle są :) looooser,obyś sie nie zmienił ..życze Ci fajnej kobiety

looser - jakie zasady , zdrowy rozsadek sie liczy - byses kiedys w sytuacji kiedy twoja kobieta prowokuje cie do odejscia ? bo nieokazales sie tym kogo ona chciala , - nie daje doopy , nie gotuje , wypady z kolezankami, urlopy osobno i duzo wiecej .....takie moga byc baby i po dluzszym czasie zasady mozna sobie w d wsadzic

Dzięki.

.. jak nie wiesz jak wyrwac to znaczy ze jestes słabeuszzzzzzzzzzz.. a TWOJ tajski boks to tylko w marzeniach,pewnie jestes jakas chudzinka biedna co nie wie jak babke wyrwac.. znajdz sobie wolna kobitke a nie czyjąs..to jest proste jak bzykanie...no chyba ,ze nie umiesz..takich prostych rzeczy mistrzuniu

Lolko, to tak trudno odejść? Otóż ja byłem w sytuacji, w której po kilku latach okazało się, że to nie to co oboje chcieliśmy i kulturalnie przy kawie się rozeszliśmy. Da się? Da się kurwa, tylko trzeba odrobinę chęci, a nie pierdolenia o wsadzaniu sobie w dupę zasad.

do lolko sa rozne kobiety jak i faceci... bywaja łachudrami

latwo sie mowi , moralisci jestesci i idealni absolutnie - nie chce mi sie wierzyc :D

ale co mają do tego zasady? jesli zasady masz tylko wtedy,kiedy jest dobrze to to mozna sobie o kant dupy potłuc takie zasady.Właśnie o to chodzi,żeby trzymać sie zasad zawsze,nie zdradzać kiedy jest źle,ale odejść albo starać sie naprawić związek..ale gdzie tam,komu by sie chciało fatygować..prościej wsadzić chuja w cudze cipsko. Poza tym nie patrz tylko na innych,popatrz na siebie..może sam przestałeś sie starać i dla tego i kobieta odpuściła? Zreszta co to kurna,tylko kobieta ma gotować a facet może wychodzić z kumplami a kobieta z koleżankami nie może? :O Ty meska szowinistyczna świnio ty!!

ale co mają do tego zasady? jesli zasady masz tylko wtedy,kiedy jest dobrze to to mozna sobie o kant dupy potłuc takie zasady.Właśnie o to chodzi,żeby trzymać sie zasad zawsze,nie zdradzać kiedy jest źle,ale odejść albo starać sie naprawić związek..ale gdzie tam,komu by sie chciało fatygować..prościej wsadzić chuja w cudze cipsko. Poza tym nie patrz tylko na innych,popatrz na siebie..może sam przestałeś sie starać i dla tego i kobieta odpuściła? Zreszta co to kurna,tylko kobieta ma gotować a facet może wychodzić z kumplami a kobieta z koleżankami nie może? :O Ty meska szowinistyczna świnio ty!! prawdziwego czlowieka z zasadami poznaje sie wlasnie po tym,jak zachowa sie w sytuacji kryzysowej.To troche tak jak z tym,ze prawdziwych przyjaciol poznajemy w biedzie.Milosc tez nie polega tylko na sielance

lolko, czego nie zrozumiałeś w mojej wypowiedzi? Ja to mam z AUTOPSJI, nie z "ŁATWO SIĘ MÓWI". Po prostu trzeba trochę się wysilić i jednak trzymać się jakichś zasad.

no to ze nie chce ci sie w to wierzyc to tylko Twój problem.To do przewidzenia,że łajdak mierzy innych swoją miarą,bo ma zbyt wąskie pojmowanie świata,żeby ogarnąc coś takiego jak moralnośc i zasady,dla tego łatwiej mu sobie wmówić,że nie ma takich ludzi.Zresztą,tak też tłumaczy swoje kurewstwo.No bo skoro nie ma takich ludzi i w takim razie wszyscy są tacy jak on,to przeciez on jest normalny co nie? :D

biedaczek,trzymanie sie zasad jest takie trudne :( wobec tego jesteś słaby.Ci co idą na łatwiznę są słabi.To ma być męskość ? :O