Chyba umieram :(:(:(:(

nana - nana masz racje lepiej juz sobie zajarac raz na jakis czas przynajmiej sie zle po tym nie czujesz na drugi dzien ;/ choc powiem wam ze kiedys tak sie zjaralam ze tez myslalam ze umieram :| chodzilam w kolko i tylko prosilam Boga zeby mi juz przeszlo a znjomi mieli ubaw ;d zdecydowanie dragi nie sa dla mnie ;/

Xavierne nie probuj bo nie warto ;d nie wyobrazasz sobie nawet jak sie teraz czuje... to jest jak odrywanie sie od rzeczywistosci i karozela w glowie :| tego nie da sie opisac ;( slyszalam ze jesli pojdzie sie do szpitala bo sie juz tego nie ogarnia to daja jakas specjalna kroplowke i po godzinie dwoch totalnie przechodzi.Ale mi by bylo wstyd ze wezma mnie za jakas narkomanke ;(

Jest ktos jeszcze? :(

Ludzie to znowu ja...nic nie przeszlo ;( moze troche..ale nadal mam jakies tz flashbacky ;( robi mi sie slabo I nagle mokre rece ;( co to jest za cholerstwo pomozcie jak wiecie...

A brałaś jakieś lekarstwa? Faktycznie dziwne, że tak długo źle się czujesz. Ja czasami miałam tak, ze dochodziłąm do siebie dłuzej niż jeden dzien, ale to nei była jedna ścieżka

Czlowieku zastanow sie troche...;/ co ja jestem konfident :S poki nie wyladowalam w szpitalu nigdzie nie bd zglaszac :S wlasnie dzisiaj sie dowiedzialam ze jak sie wciaga to jest mniejszy skutek a ja to wzielam na palec I polknelam ;( moze dlatego tak silnie zadzialalo?

A lekarst nie bralam bo sie boje ze to tylko pogorszy :( pilam rumianek I bralam krople na uspokojenie bo tak juz sie schizowalam mementami ze myslalam ze zwariuje :|

Szkoda, że dziś nie zapytałaś znajomych co to wkońcu było. Zazwyczaj wciagane działaja mocniej, ale np po zjedzeniu mogło Ci zaszkodzić i powinnaś wyrzygać. Ja po fecie rzygałam jak kot(chociaż na 100% nie mam pewności czy to nie przez nadmiar alko).

To dobrze, nie bierz żadnych leków. Może się stresujesz i dlatego tak źle znosisz to "zejście".

Wlasnie po tym jak wzielam to nic nie jadlam :( nawet nie czulam zeby mnie cos wzielo :( normalnie polozylam sie po imprezie spac rano wstalam wszystko bylo ok dopiero jak wyszlam do duzego sklepu nagle poczulam udezenia goraca I mokre re I jakby gula w gardle ,prawie sie przewrocilam :( tak mialam przez reszte dnia...Dzisiaj troche mniej ale tez byly ataki tak jakby paniki bo serce mnie bolalo I sie balam ze sie wkoncu mi cos stanie :| nie wien jesli jutro tez bd sie tak czula to chyba nie wytrzymam I pojde do lekarza ;(

Duże znaczenie ma to, że się denerwujesz. Może dlatego robi Ci się słabo i się pocisz. Zjedz coś, wypij herbate i odpoczywaj. Nie sądze, żeby miało Ci się coś stać, bo już by to nastąpiło. Z tego co piszesz to wziałaś bardzo mało, a narkotyki są szkodliwe przy przedawkowaniu, przy pewnych chorobach oraz przy długotrwałym zażywaniu.

Hmm moze masz racje..ja wgl prawdopodobnie mam nerwice wiec moze przy ostrym zjezdzie sie nasilila ;( nie wiem ale uczucie nie do zniesienia.Nie ktorzy biora tego mase I nic im nie jest a ja zdycham po malutkiej kresce ;(

W tej sytuacji to już raczej kwestia psychiki, nakręciłaś się i stąd te nerwy. Powiedz znajomym jak Cię urządzili i następnym razem im nie ulegaj, zwłaszcza jak nie wiesz co Ci dają.

Znajoma co mi wcisnela to swinstwo sama jak mnie zobaczyla to sie przerazila I chciala na pogotowie jechac ale co ja bym im powiedziala :( apropo nerwicy czy znacie moze w miaru skuteczny lek bez recepty??bo chyba jednak tu tkwi problem ;(

Nie wiem co bez recepty,może Ci pomóc, więc po leki lepiej zwróć się do lekarza. Wiem, że dobrze robi sport i relaks, ale to raczej logiczne, bo te rzeczy służą każdemu :)

Masz nauczkę żeby nie brać świństw i nie zadawać się z żulami i ćpunami.

Hmm nie mieszkam w Polsce wiec dla mnie isc tu do lekarza to jest katorgia :( a wiesz moze ile kosztowalabym prywatna wizyta u specjalisty?za tydzien lece do Pl to poszlabym moze by mi cos przepisal...ps znajomi to nie zule ale jak juz powiedzialam nigdy wiecej od nich I kogokolwiek nie wezme!!!:(

? :(

cześć nierozsądna 20, To się nazywa QURANG MEDAN wiesz. Takie coś.

Miałaś QURANG MEDAN po prostu.

pewnie fetka....ja tak mialam zpr sralam woda paranoja trzeslam sie i jak widzialam jedzenie to puszczala pawia

Sluchajcie to nie zaden zjadz nabawilam sie przez to gowno nerwicy lekowej ;( tak mi sie wydaje ze przez to bo nigdy wczesniej nie mialam takich atakow paniki :/ bylam prywatnie u lekarza skierowal mnie mnie do psychiatry.Psychiatra powiedzial ze bd musiala sie leczyc przez conajmiej pol roku ;( przepisal mi seronil i zomiren...bral to kiedys ktos?? Po jakim czasie to pomaga???

ja po fecie dochodzilam po sobie 2 dni. twoje objawy - uderzenia goraca, uczucie umierania, biegunka, wymioty, leki - to wszystko objawy nerwicy. amfetamina moze uaktywniac zatajona chorobe psychiczna. teraz musisz sie wyciszyc - ja sie leczylam 3 lata z nerwicy. teraz mi powrocila, ale nie w takim stopniu, jak kiedys. uczysz sie, pracujesz?

Miesiac temu zostawilam szkole zeby wyjechac do pracy :/ Ale jak narazie siedze w domu nie mam ochoty nigdzie wychodzic, z nikim rozmawiac ;( a te ataki paniki sa tak straszne ze juz mi sie nawet zyc odechciewa ;( biore tabletki od tygodnia i jak narazie wogole nie widze poprawy...nie wiem co mam robic dalej ;/

Na zejście - mleko, pitny jogurt, duuużo wody. Ewentualnie do tego strzel kolejną kreskę i będziesz jak nowo narodzona ale to może zacząć się ciąg i po kilku dniach jak skończy się towar zejście strzeli kilkukrotnie mocniejsze ; )

Z takimi znajomymi to długo nie pożyjesz :)