Trójkącik?

Jesteśmy z mężem otwarci na różne formy seksu, a ja jestem bi. Postanowiłam więc spełnić marzenie prawie każdego mężczyzny i zaproponowałam mężowi trójkącik. Mamy zamiar udać się do "profesjonalistki" ale nie wiem gdzie szukać jakiejś ekskluzywnej call girl, która przyjmuje pary? Nie chce się niczym zarazić itd. Poza tym zwierzyłam się z tego zamiaru przyjacielowi a on powiedział, że takie coś może namieszać nam w małżeństwie, że to zdrada itd. Nie wiem co o tym myśleć, jestem pewna, że raczej jedna taka noc nie będzie miała wpływu na nasz związek. Traktujemy to jako fajne przeżycie, spróbowanie czegoś nowego i spełnienie fantazji, poza tym nie ma tam miejsca na emocje, bo ta druga dziewczyna to nie będzie nikt znajomy. Myślicie, że przyjaciel powiedział to może z zazdrości? Czy są może pary, które odważyły się na trójkąt i mogą podzielić się swoim doświadczeniem?

Fantastycznie :)

Różnie bywa. Jeśli jesteście parą długo, być może spodoba mu się seks z inną kobietą i będzie chciał częściej takich zabaw. Ale równie dobrze może się okazać, że to ty nie poradzisz sobie z widokiem Twojego faceta z inna kobietą i tym, że może okazać się, że ta "profesjonalistka' jest "lepsza" od Ciebie...

A jeśli chodzi o znalezienie odpowiedniej "kandydatki" nie musi to być prostytutka. W internecie znajdziecie osoby o podobnych zainteresowaniach.